A A+ A++

52-latka z Bytomia werbowała bezrobotne kobiety do pracy w salonie masażu, po czym zmuszała je do prostytucji. – Robiono im też zdjęcia i umieszczano na niemieckich portalach erotycznych- twierdzą śledczy.

Na trop sutenerki i jej współpracowników wpadli oficerowie z wydziału kryminalnego w Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Operacyjnie ustalili, że w Bytomiu działa nieformalna agencja towarzyska, w której kobiety zmuszane są do uprawiania prostytucji. – Jej właścicielka działała też na rynku niemieckim, dokąd wywoziła werbowane przez siebie kobiety – podkreśla jeden z oficerów śląskiej policji.

Klienci wiedzieli, że masaż z “happy endem” kosztuje 250 zł

Agencja działa w jednym z kilkupokojowych mieszkań w Bytomiu. Oficjalnie funkcjonowała jako salon masażu. Jego 52-letnia właścicielka do pracy werbowała bezrobotne, często zadłużone i znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej kobiety, które nie potrafiły znaleźć innego zajęcia. Wmawiała im, że po krótkim przeszkoleniu będą masowały klientów. – Potem zmuszała je jednak do prostytucji – mówi oficer policji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPKO Gdynia Półmaraton 2024: Sukces i emocje na trasie
Następny artykułW korupcyjnym procederze miał brać udział zakład produkujący kruszywo. 16 osób – w tym burmistrz Sokółki – zatrzymanych przez CBA