A A+ A++

W piątek, 17 grudnia 2021 roku w Sądzie Rejonowym w Kaliszu zapadł wyrok ws. tragicznego wypadku z ul. Piłsudskiego w Kaliszu.

Oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku i kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających 42-letni Mateusz J. – instruktor i współwłaściciel szkoły nauki jazdy w Kaliszu został skazany łącznie na 10 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.


Przypomnijmy, że do wypadku doszło w dniu 1 stycznia 2021 roku w godzinach wieczornych, na prostym odcinku ul. Piłsudskiego w Kaliszu, tuż pod kładką dla pieszych. To właśnie wtedy i tam, 42-letni instruktor i współwłaściciel szkoły nauki jazdy miał zjechać nagle na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z osobowym Volkswagenem, którym podróżowało małżeństwo z dwójką nastolatków. W wyniku zderzenia obu pojazdów śmieć poniósł 14-letni chłopiec a jego brat i rodzice zostali ranni.

W oparciu o przeprowadzone badania fizykochemiczne próbek krwi podejrzanego Mateusza J. – sprawcy zdarzenia, biegli z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu ustalili wysokość stężenia alkoholu na 1,26 miligrama na litr, to jest ponad 2,5 promila, a także ujawnili obecność substancji psychotropowej w postaci kokainy, którą to ilość wskazali jako mogącą mieć możliwość oddziaływania na ośrodkowy układ nerwowy jak alkohol powyżej pół promila.

Jak podawał wcześniej portalowi Kalisz24 INFO prokurator Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, biegli ustalili, że w odstępie pięciu sekund poprzedzających kontakt z przeszkodą, prędkość pojazdu wynosiła 163 kilometry na godzinę i malała do samego zderzenia do 76 kilometrów na godzinę.

Podczas jednej z ostatnich rozpraw – 3 grudnia – obrona oskarżonego wniosła o powołanie kolejnego biegłego, który ma stwierdzić, czy obrażenia jakich doznał 14-latek spowodowane były uderzeniem głową o słupek konstrukcyjny Volkswagena od jego wewnętrznej strony, czy też bracia na skutek zderzenia pojazdów uderzyli się głowami. Obrońca Mateusza J. tym stwierdzeniem wprawił w osłupienie prokuratora jak i rodziców zmarłego nastolatka.

Sam oskarżony wniósł także o zmianę dotychczasowego środka zapobiegawczego jakim jest areszt tymczasowy ze względu na stan zdrowia. J. poinformował asesora sądowego o pogorszeniu się jego zdrowia i wykryciu przepukliny. Wniosek ten został odrzucony.

ZA CHWILĘ WIECEJ INFORMACJI.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTerminator: Dark Fate – Defiance PC
Następny artykułOstatni moment na kupno choinki. Wybrać jodłę czy świerk?