Przy popularnej wśród rowerzystów trasie w Puszczy Dulowskiej zniknęła większość ław i stołów, przy których można było odpocząć.
Jedni i drudzy zwracają uwagę, że kilka miesięcy temu zniknęło z tego miejsca większość ław i stołów, przy których można było odpocząć. Zastanawiają się, czy i kiedy wrócą na swoje miejsce.
– Na pewno nie będzie ich tylu co do tej pory. Zostanie jeden ławostół oraz pięć ław. To miejsce ma być po to, żeby zatrzymać się, usiąść, odpocząć, zjeść coś i pojechać dalej. Tymczasem bardzo często organizowano sobie tutaj biesiady do samego rana. Po weekendach pozostawało mnóstwo butelek, a teren był regularnie zaśmiecany. Chcemy, żeby takie rzeczy już się nie zdarzały, bo to nie jest miejsce do tego – mówi Ewelina Boruń, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Chrzanów. Dodaje, że do końca października teren powinien zostać zagospodarowany.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS