W piątek w Polsce ruszają kina. Jak to będzie wyglądało w Toruniu?

Przedstawiciele spółki informują, że otwarcie kina to proces, który wymaga zapewnienia bezpieczeństwa widzom i pracownikom, a także „dostarczenia odpowiedniego repertuaru filmowego”. Wątpliwości wzbudza też fakt, że rząd w każdej chwili może odwołać swoje zarządzenie i kina znów przestaną działać. – Otwarcie kin w sytuacji możliwego ich ponownego zamknięcia z uwagi na zmienną sytuację epidemiczną spowodowałoby nieodwracalne szkody dla wszystkich podmiotów działających na rynku. W ich interesie – zarówno jeśli chodzi o podmioty prowadzące kina, jak i dystrybutorów oraz producentów filmowych – jest otwarcie rynku kinowego w warunkach, w których takie ryzyko będzie możliwie jak najmniejsze – piszą przedstawiciele spółki.

Decyzja Cinema City o ponownym otwarciu kin wymaga „głębszej analizy i szczegółowego zapoznania się z nowymi wytycznymi rządu”. – Możliwość otwarcia wszystkich kin w kraju w tym samym czasie, zbudowanie atrakcyjnego kalendarza premier, intensywnej promocji filmów oraz dopuszczalnej 50-procentowej frekwencji na sali, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości obsługi barowej, to dla nas kluczowe aspekty, które wpływają na powodzenie powrotu kin. O ewentualnym otwarciu naszych placówek poinformujemy od razu po podjęciu takiej decyzji – czytamy w oświadczeniu Cinema City.