W 2024 r. uznaniem inwestorów cieszyło się także srebro; o ile 12 miesięcy temu za uncję tego metalu płacono nieco ponad 22 dol., o tyle w październiku 2024 r. jej cena przekroczyła 35 dol., co oznacza blisko 60-procentową zwyżkę.
Po wyborach w USA. Dlaczego cena złota spada?
Jako przyczynę ostatnich wzrostów na rynku metali szlachetnych analitycy wskazywali m.in. właśnie niepewność odnośnie do wyników wygranych ostatecznie przez Donalda Trumpa wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Taka sytuacja wspierała m.in. złoto, które od dawna uchodzi za jedną z najpewniejszych bezpiecznych przystani („safe haven”). W ten sposób zwykło się nazywać aktywa, które cieszą się uznaniem inwestorów w warunkach zmienności, niepewności czy chaosu. Gdy na gospodarczym horyzoncie pojawiają się potencjalne niebezpieczeństwa i przeszkody, wielu inwestorów woli zacumować kapitał w takich właśnie jak złoto bezpiecznych przystaniach, które uznawane są za bardziej stabilne i mniej ryzykowne w przededniu potencjalnych finansowych sztormów.
Cena uncji srebra w 2024 r. w dolarach
Fot.: investing.com
Michał Szymański, prezes VIG/C-Quadrat TFI, zauważa w rozmowie z „Forbesem”, że wzrost cen metali szlachetnych jest w tym roku wypadkową kilku elementów: niestabilności geopolitycznej, utrzymujących się obaw inflacyjnych, a także wzrostu popytu na te kruszce ze strony banków centralnych.
— Szczególnie zauważalny stał się trend zwiększania udziału złota w rezerwach banków centralnych krajów ro … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS