A A+ A++


Halina Kawalczuk podczas oprowadzania po muzeum. Zdj. FB

Białoruskie władze postanowiły usunąć trójkę zasłużonych muzealników pracujących w małej ojczyźnie Adama Mickiewicza.

Pracę straciła Halina Kawalczuk, starszy pracownik naukowy z Muzeum Historyczno-Krajoznawczego Nowogródka i dziś mija ostatni dzień jej pracy. Powodem zwolnienia były jej obywatelskie poglądy i prowadzenie niedzielnych wycieczek dla mieszkańców Nowogródka. Wśród ich uczestników władze dostrzegły bowiem osoby ukarane przez sąd za udział w nielegalnych demonstracjach.

Kawalczuk przepracowała w muzeum prawie 22 lata. W 2019 roku została ona uznana przez rejonowe władze za „najlepszego muzealnika rejonu”. W lutym 2021 roku dowiedziała się jednak, że jej umowa o pracę z muzeum nie zostanie przedłużona.

Paweł Łatuszka: trwa czystka w białoruskim MSZ

Z muzeum usunięto również pracowniczkę naukową Tamarę Wiarszycką. Była ona jednym z twórców Muzeum Żydowskiego Ruchu Oporu w Nowogródku i jest wpisana do Księgi Honorowej rejonu (powiatu) nowogródzkiego. Oficjalnie pożegna się z muzeum 2 kwietnia 2021 roku.

1 stycznia 2021 roku odwołany ze stanowiska dyrektora Domu-Muzeum Adama Mickiewicza w Nowogródku został Mikałaj Hajba. Stał na jego czele od ponad 20 lat.

Mieszkańcy Nowogródka zaczęli zbierać podpisy pod apelem o przywrócenie do pracy zwolnionych Haliny Kawalczuk i Tamary Wiarszyckiej. Petycja ma zostać wysłana do Ministerstwa Kultury. Sygnatariusze zwracają uwagę, że zwolnienie doświadczonych muzealników paraliżuje pracę naukową nowogródzkiego muzeum.

jb/ belsat.eu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent wręczył Robertowi Lewandowskiemu jedno z najwyższych odznaczeń państwowych. Ależ fala hejtu wobec głowy państwa
Następny artykułTerraria przekracza kolejną barierę; sprzedało się już 35 milionów kopii