W XVI i XVII wieku w Norwegii miały miejsce masowe polowania na “czarownice” i “czarodziejów”, które były brutalną praktyką mającą na celu zwalczanie rzekomych praktyk magicznych. Badania przeprowadzone przez Norweski Uniwersytet Nauki i Technologii ujawniły, że te krwawe epizody trwały aż do XVIII wieku, co wstrząsnęło współczesnymi badaczami i społeczeństwem.
Zgromadzone dane wskazują, że w całym kraju oskarżono około 750 osób, z czego około 300 skazano na śmierć przez spalenie na stosie. Znaczna część ofiar to byli Samowie – rdzenni mieszkańcy północnej Norwegii, co pokazuje, jak prześladowania miały również podłoże etniczne i kulturowe.
Region Finnmarku, gdzie skazano 91 osób, w tym 18 Lapończyków, był szczególnie dotknięty tymi brutalnymi praktykami. Naukowcy podkreślają, że oskarżenia często opierały się na niestabilnych podstawach prawnych oraz że podczas procesów stosowano tortury, aby wymusić zeznania. Takie działania doprowadziły do licznych niesprawiedliwych wyroków i tragicznych śmierci.
Wzrost świadomości prawnej i zmiana podejścia w sądownictwie na koniec XVII wieku zaczęły zmieniać sytuację. Sędziowie coraz częściej przestrzegali praw, co utrudniało składanie fałszywych oskarżeń i prowadzenie spraw o czary. Pytanie, jak udowodnić czary bez zeznań wywołanych torturami, stało się kluczowe dla zakończenia tych okrucieństw.
Jednak zakończenie prześladowań “czarownic” nie oznaczało końca represji. W miejsce polowań na czarownice, wprowadzono nowe metody kontroli i przemocy wobec Lapończyków, w tym misjonarstwo, które miało na celu wymazanie rdzennej kultury i religii.
Odkrycia te rzucają światło na mroczną przeszłość Norwegii i wskazują na potrzebę dalszych badań oraz refleksji nad tymi wydarzeniami. Historia polowań na czarownice jest przestrogą, jak strach i niezrozumienie mogą prowadzić do niewyobrażalnych aktów przemocy przeciwko niewinnym ludziom. Ta lekcja z przeszłości pozostaje aktualna, przypominając o ciągłej potrzebie walki z niesprawiedliwością i ochrony praw człowieka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS