Archeologiczna sensacja i laboratoryjna precyzja – w miejscowości Bad Ems na zachodzie Niemiec pięć lat temu odkryto zabójcze drewniane pułapki stosowane przez rzymskie wojsko.
Rzymskie drewniane pułapki, znalezione przekazano do restauracji wyspecjalizowanemu laboratorium w Moguncji (Leibniz-Zentrum für Archäeologie – LEIZA). Teraz świat miał możliwość pierwszy raz zobaczyć oryginalny egzemplarz tej niesamowitej rzymskiej technologii obronnej, którą dotąd znaliśmy tylko z źródeł pisanych.
Jedyne takie znalezisko na świecie
W starożytnym obozie wojskowym przy Bad Ems, miasteczku na zachodzie Niemiec w 2019 roku odkryto początkowo niepozornie wyglądające drewniane pozostałości, które jednak okazały się dotąd jedynym tego typu znaleziskiem na świecie.
Były to antyczne pułapki obronne opisywane już przez pisarzy antycznych, jak np. Cezara. Teraz mamy archeologiczne poświadczenie ich istnienia.
W wewnętrznym spiczastym rowie małego fortu znaleźliśmy zaostrzone drewniane słupy w systemie obronnym. Godne uwagi jest to, że znaleziska zachowały się w originalnym kontekście konstrukcji funksjonalnej […]
– powiedział prof. dr. Markus Scholz, archeolog z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem
Te niepozorne na pierszy rzut oka drewniane słupy z obozów wojskowych w pobliży Bad Ems są małą sensacją dla archeologii, z czego jako historyk rzymskiej wojskowości jestem szczególnie zadowolonq. Osobiście jestem bardzo dumna, że labotratoria restauracji i konserwacji w LEIZA po raz kolejny mogły wykoszystać swoją wyjątkową wiedzę, aby trwale zabezpieczyć znaleziska drewniane
– dodała prof. dr. Alexandra W. Busch, dyrektorka generalna LEIZA.
Teraz po pomyślnym zakończeniu wykopalisk archeologicznych i ich restauracji, znaleziska zostały zaprezentowane opinii publicznej w Moguncji.
Przeszkody drewniane, które wystawały z ziemi, zachowały się niemal w nieuszkodzonym stanie dzięki wilgotnej glebie, ubogiej w tlen, i gęstej warstwie pokrywających je osadów.
Wyjątkowo dobry stan zachowania obiektów drewnianych z tego okresu to wynik głównie trwałego podmoknięcie – potwierdził prof. dr. Scholz.
Te niezwykle dobrze zachowane znaleziska archeologiczne zawdzięczamy przede wszystkim ubogiej w tlen, wilgotnej glebie, która była pokryta gęstymi warstwami osadów. W ciągu mojej 35-letniej działalności zawodowej nigdy nie miałem do czynienia z tak mocno osadzonymi warstwami osadów – opisuje Markus Wittköpper, ekspert ds. konserwacji mokrego drewna w LEIZA.
Prawdopodobnie decydującą dla lokalizacji obozu kwestią były występujące w okolicy Bad Ems złoża srebra.
Same forty podobno miały ok. połowy I wieku n.e. chronić kopalnie srebra przed możliwymi atakami plemion germańskich.
Źródła:
- Wspólny komunikat prasowy Centrum Archeologii w Lipsku (LEIZA) i Generalnej Dyrekcji Dziedzictwa Kulturowego Nadrenii-Palatynatu (GDKE), Nach sensationeller Entdeckung in Bad Ems: Tödliche Holzfallen des römischen Militärs erstmals im Originalzustand zu sehen, leiza.de [dostęp: 28.02.2024].
- Aleksandra Ilina, Antiker Stacheldraht: Wie alte Römer ihre Silberminen von den Angreifern schützten, Ingenieur.de [dostęp: 28.02.2024].
Fot. Goethe Universität Frankfurt / Frederic Auth
Czytaj również:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS