– W niebie chyba ciągle brakuje fotografów, bo kolejny wielki artysta, Zdzisław Rynkiewicz, odszedł od nas – napisali na stronie Fotoklubu RP jego koledzy po fachu.
Z wykształcenia – nauczyciel muzyk. Z zawodu i pasji – fotograf. Jego prace drukowane były w licznych albumach i czasopismach. Sam też miał własne wydawnictwo. Kadry poświęcone Cudowi Zabłudowskiemu wykorzystano w spektaklu “Cudowna” na podstawie książki Piotra Nesterowicza, wystawianego na deskach Teatru Dramatycznego.
Uczestniczył w ponad 150 wystawach krajowych i zagranicznych. Nagrody, medale i wyróżnienia, jakie otrzymał przez lata pracy, trudno zliczyć. Wśród nich są nagrody m.in. z Pragi, Kalkuty, Luksemburga, Santa Clary. Z nagrodami wracał z Japonii, Kuwejtu, Niemiec, Stanów Zjednoczonych czy Węgier. O miastach polskich nie wspominając…
Był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików (ZPAF), Fotoklubu RP, Królewskiego Towarzystwa Fotograficznego Wielkiej Brytanii, (RPS). Uzyskał tytuły Artiste FIAP (A.FIAP) w 1985 roku i Excellence FIAP (E.FIAP) w 1987 roku. Był członkiem honorowym Białostockiego Towarzystwa Fotograficznego i Foto-Klubu Buenos Aires Argentyna. Przez lata sprawował funkcję prezesa Białostockiego Towarzystwa Fotograficznego.
Jednocześnie zaangażowany był w sprawy swojej małej ojczyzny – białostockiego Osiedla Tysiąclecia. Wraz z kolegą Zdzisławem Zabielskim zabiegał o objęcie układu urbanistycznego tej części Białegostoku ochroną. Razem doprowadzili też do ustanowienia pomnikiem przyrody wiekowego dębu rosnącego przy ulicy Michała Wołodyjowskiego.
Zdzisław Rynkiewicz zmarł w wieku 90 lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS