A A+ A++

To będzie wyjątkowy bieg, bo na cztery łapy – biegaczom towarzyszyć będą psy. Przyłączyć się do zabawy może każdy. Cel jest szczytny: pomoc zwierzakom. – W najbliższą sobotę, 18 maja, zapraszamy wszystkich do parku Leśnego na kolejną edycję naszego biegu – mówi Karolina Lorenc, prezes Fundacji Life Code, która organizuje to wydarzenie.

W tej chwili Fundacja Life Code ma pod opieką kilkadziesiąt psów i sporo kotów – w zależności od pory roku jest to od 15 do 30 kociaków.

– Psiaki mamy starsze, więc są kosztowne w utrzymaniu. Żeby im pomóc, udało się zorganizować świetną ekipę, która organizuje bieg i piknik. Bieg odbędzie się w sobotę, 18 maja. Impreza zaczyna się o godzinie 10.00, natomiast bieg główny zaplanowaliśmy na godzinę 12.00. Zapraszamy do nas wszystkich chętnych, oczywiście z futrzakami. Trasa dla dorosłych wynosi około 5,8 km, dla dzieci będzie krótszy dystans – informuje Karolina Lorenc.

Organizatorzy przygotowali sporo animacji dla dzieci, będą dmuchańce, a także stoiska gastronomiczne i strefa fotograficzna.

Osoby, które chcą wziąć udział w biegu ze swoimi pupilami, powinny pamiętać o smyczy, szelkach, obroży i kagańcu. Dobrze, by smycz była długa i odpowiednio wygodna dla psa i jego właściciela. Pamiętajmy też o misce dla naszego pupila, z której będzie mógł napić się wody.

Na bieg będzie można się zapisać tego samego dnia w biurze zawodów, które pojawi się w parku. Wpisowe w kwocie 20 zł także będzie można uregulować na miejscu. Chętni będą mogli wrzucić do puszki większą kwotę. Warto pamiętać, że wszystko, co uda się w ten sposób zebrać, przeznaczone zostanie na pomoc bezpańskim zwierzakom, którymi opiekuje się Fundacja.

Więcej informacji można znaleźć na fanpage Fundacji na Facebooku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSparing bez optymalnej formy. Śliwka: Forma jeszcze przed nami 
Następny artykułKierowali po alkoholu, teraz odpowiedzą przed sądem