W międzynarodowych warcabach – najlepszy zawodnik z Pomorza

Przez cztery dni, w hali Sportowej Gorce”, rozgrywany był II Międzynarodowy Turniej w Warcabach Stupolowych o Złotą Parzenicę. Najstarszy zawodnik był w wieku 80 +, najmłodsi mieli po kilka lat.

II edycja nowotarskiej imprezy, która odbyła się pod patronatem Miasta Nowy Targ i Starostwa Powiatowego, a jej współorganizatorem było Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących Klub „Jutrzenka” w Częstochowie – przyciągnęła ponad czterdziestu uczestników z całej Polski. Startował też jeden reprezentant Ukrainy.

Zawodnicy rywalizowali w kategoriach open; niepełnosprawni; w trzech grupach wiekowych juniorów i w grupie seniorów 50 +. Turniej przeprowadzany był systemem szwajcarskim, w 7 rundach, z tempem gry 90 minut na zawodnika. Rangę podnosi fakt zarejestrowania go w Polskim Związku Warcabowym. Będzie też zarejestrowany w Światowej Federacji Warcabowej.

– Niektórzy zawodnicy mają tytuły mistrzów, inni kandydatów, jeszcze inni – kategorie: pierwsze, drugie, trzecie, czwarte, piąte – mówi Robert Sobczyk, sędzia klasy I Polskiego Związku Warcabowego. – Nowe osoby mogły sobie natomiast wyrobić licencje zawodnicze.

– Inicjatywa wzięła się z miłości do sportu warcabowego, także z chęci poruszenia problemów funkcjonowania różnych środowisk we wzajemnych relacjach: dzieci, dorosłych, osób bardzo dojrzałych, mniej dojrzałych i niepełnosprawnych – tłumaczy inicjator i organizator Turnieju, Stanisław Rokicki. – Chcieliśmy też zainteresować miejscową społeczność sportem warcabowym i rozrywkami innego typu niż telefon komórkowy. Co prawda brak jest na razie – poza jednym zawodnikiem z Zębu i mną, nowotarżaninem – uczestników z naszego terenu, z powiatu nowotarskiego i okolic, ale myślę, że powinno to zaprocentować w przyszłości.

Uczestnicy II Turnieju przyjechali z województw wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, podkarpackiego, mazowieckiego, łódzkiego; ze Śląska, z Wrocławia, Warszawy, Lublina, Gniezna, Poznania i okolic, nawet z Białegostoku. Liczebnie prym wiodły reprezentacje województwa mazowieckiego i rejonu Bydgoszczy. Dla wszystkich uczestników były upominki i atrakcje, jakie oferowały szaflarskie termy „Gorący Potok”.

Razem z organizatorami nagrody wręczali Arkadiusz Szymczyk – szef referatu sportu i turystyki w Urzędzie Miasta, Marcin Kudasik z Powiatowego Centrum Kultury i Barbara Sowińska – przedstawicielka miejscowego środowiska osób niewidomych i słabowidzących. Nagrodę główną, do tego zestaw narzędzi elektrycznych – zdobył zwycięzca w kategorii open – Tymoteusz Wesół z UKS Roszada w Lipnie. 

Podczas tegorocznej edycji zrodził się pomysł rozpoczęcia edukacji warcabowej w szkołach, począwszy od placówek w powiecie nowotarskim i sąsiednich rejonach. Trzymamy kciuki z tę inicjatywę!

(asz)

Zgłoś naruszenie/Błąd