A A+ A++

Znany biznesmen i większościowy udziałowiec klubu Zbigniew Jakubas oficjalnie przejął Motor niespełna dwa lata temu. Wyznaczył też jasny cel, a jest nim awans do ekstraklasy w 2025 roku.

Postawił wówczas na zaciąg warszawski. Trenerem został Marek Saganowski, dyrektorem sportowym Michał Żewłakow, a w radzie nadzorczej zasiadł były prezes i współwłaściciel stołecznej Legii Bogusław Leśnodorski. Niestety, okazało się, że ten układ nie wypalił. Żadnej z tych osób już w Motorze nie ma. Podobnie jak 14 piłkarzy, którzy nie wykonali zadania, jakim było wejście w minionym sezonie do I ligi, choć myślę, że kilku z nich można było zatrzymać. Wiatr jednak z różnych przyczyn wymiótł ich z szatni i mamy nowe otwarcie. Teraz za transfery odpowiedzialni są pełnomocnik zarządu ds. sportowych i jednocześnie trener bramkarzy Arkadiusz Onyszko, który jako jedyny ocalał ze starego sztabu szkoleniowego oraz nowy trener 30-letni Stanisław Szpyrka. Dodać trzeba, że w kwestiach personalnych tym razem doradzała Jakubasowi i Onyszce opcja spod Jasnej Góry – dyrektor sportowy Rakowa Częstochowa i właściciel klubu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkologiczna farma w Ciechanowie. Seniorzy spełniają ogródkowe pasje
Następny artykułUkraina: Batalion Kobiet liczy już 2,5 tys. osób, są wśród nich Polki