A A+ A++

Ministerstwo pracuje nad zwiększeniem finansowania ratownictwa medycznego, m.in. na ukończeniu jest już nowa wycena dobokaretki – zapewniał w czwartek po spotkaniu z ratownikami medycznymi wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Jednocześnie wskazywał, że obecne protesty ratowników wynikają głównie ze sporów z pracodawcami. Według W. Kraski nie jest tak, że pracodawcy nie mają pieniędzy na większe wynagrodzenia dla ratowników, ponieważ w ub. roku większość stacji wykazała zyski.

Od kilu tygodniu trwają protesty ratowników medycznych, którzy domagają się wyższych wynagrodzeń. W wielu miastach w Polsce karetki nie wyjechały na ulicę. Brakuje też obsady w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Ratownicy bowiem wypowiadają kontrakty, przechodzą na zwolnienia lekarskie lub wykorzystują zaległy urlop.

W czwartek w resorcie odbyło się spotkanie z ratownikami medycznymi.

Jak mówił po spoktaniu wiceszef MZ Waldemar Kraska, w stacjach powinny odbywać się spotkania i negocjacje, bo”rozmowa i dialog to jest to  miesjce, gdzie można wypracować kompromis”.

Dodał, że wielokrotnie ratownicy mówią, że to wina MZ, że tych środków nie ma. Odpierając te zarzuty przypomniał, że większość stacji pogotowia ratunkowego wykazuje zyski. Podał przykład warszawskiego Meditransu, który wykazał zysk za ub. rok na poziomie 6 mln zł. W drugim kwartale tego roku zysk pogotowia we Wrocławiu to 2,5 mln zł, Białystok za I kwartał – blisko 2,5 mln zł, Łódź – 1,7 mln zł, Poznań za II kwartał – 14 mln zł. Według W. Kraski, na 320 podmiotów, które świadczą usługi w ratownictwie medycznym w  ub. roku tylko dwa wykazały stratę i to na poziomie kilku tysięcy.

– To są pieniądze, które powinny także trafić do pracowników tych stacji. Nie jest tak, że pracodawcy tych pieniędzy nie mają – przekonywał W. Kraska. Wyraził nadzieję na dialog i wypracownie porozumienia.

– Te środki są, tylko trzeba znaleźć linię wspólnego porozumienia – dodał. Przyznał, że są sygnały z wielu miejsc w kraju, gdzie dyrektorzy  “zamknęli się w swoich gabinetach i nie chcą z ratownikami rozmawiać tłumacząc, że nie mają pieniędzy, że ministerstwo tych pieniędzy nie dało”. – Pokazałem liczby, które wskazują, że sytuacja jest inna – dodał.

Nowa wycena dobokaretki

W.Kraksa podkreślił, że MZ i rząd również pracują nad zwiększeniem finansowania państwowego ratownictwa medycznego. Jak podał, od 2015 r. o 600 mln zł wzrósł budżet na działalność Państwowego Ratownictwa Medycznego. – Od 2019 r. przekazaliśmy środki na zakup 421 ambulansów, co znacząco odciążyło budżety zespołów PRM – dodał.

Zapowiedział, że na ukończeniu jest już nowa wycena dobokaretki.

Apelował też do protestujących ratowników o wycofanie się z obecnej formy prowadzonego protestu, ponieważ “tutaj narażamy na utratę zdrowia i życiapolskich obywateli”. 

– Jako pełnomocnik rządu zrobię wszystko, aby sytuacja została opanowana, abyśmy mogli spojrzeć nie ratownikom medycznym w twarz, że godnie zarabiają, ale głównie chodzi o pacjentów. Ten dostęp do karetki musi być wszędzie w każdym miejscu kraju jednakowy i szybki – mówił W. Kraska.

Polecamy także:

  • Dziś w resorcie zdrowia spotkanie z ratownikami medycznymi
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak pracują legnickie baseny Delfinek i Bąbelek
Następny artykułŚwięto Kolorów w Tychach