A A+ A++

Są w Krakowie szkoły, pod którymi nie ma już miejsc na rowery. Przy stojakach ciasno, przy ogrodzeniach to samo. Tak jest od kilku lat, bo szkoły biorą udział w akcji “Rowerowy maj” (najogólniej: to promocja roweru, ale też podróżowania hulajnogami, deskorolkami, wrotkami i rolkami). Dzieci nie przyjeżdżają tylko w samochodach rodziców, i o to chodzi. Wiele już wiedzą, bo w ciągu roku szkolnego uczyły się o bezpieczeństwie ruchu drogowego (edukacja komunikacyjna jest w podstawie programowej), mogą zdawać egzamin na kartę rowerową. I chętnych jest coraz więcej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPonad milion Amerykanów zmarło z powodu Covid-19
Następny artykułWłamanie na Korczaka. Sprawcy weszli przez okno