W prognozie obejmującej rozpoczynający się tydzień Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazał, że po dość chłodnej niedzieli, kiedy pogoda pomimo pierwszego dnia kalendarzowej wiosny w wielu miejscach przypominała zimę, należy spodziewać się stopniowego ocieplenia. Jak dodano, w tym tygodniu będzie też zdecydowanie mniej opadów, a temperatura miejscami na zachodzie i południowym zachodzie wzrośnie nawet powyżej 15 proc.
Zgodnie z prognozą Instytutu, w poniedziałek najlepsza pogoda będzie na zachodzie i północnym zachodzie kraju. Będzie tam najwięcej słońca, nie będzie opadów, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia wzrośnie nawet do 9 stopni Celsjusza.
“Nad resztą kraju więcej chmur i chłodniej, od 2 st. do 6 st. Gdzieniegdzie pojawią się przelotne opady śniegu bądź deszczu ze śniegiem, ale będą też szanse na chwile ze słońcem. Najwięcej śniegu spadnie w Tatrach i Bieszczadach, około 5 cm. Północno-zachodni wiatr będzie słaby i umiarkowany, ale na południu i wschodzie chwilami porywisty. Wysoko w górach porywy wiatru do 80 km/h, które mogą powodować zawieje i zamiecie śnieżne” – poinformowało IMGW.
W nocy z poniedziałku na wtorek będzie nadal sporo chmur.
“Na południowym wschodzie miejscami spadnie śnieg, będą to słabe opady, jedynie w Karpatach nieco silniejsze – tam może przybyć kolejne 5 cm śniegu” – przekazało IMGW. Na zachodzie kraju wystąpią natomiast słabe opady deszczu. Na północnym wschodzie noc może być mglista. Widoczność będzie ograniczona nwet do 300 m.
Na południu, wschodzie i w centrum synoptycy zapowiadają mroźną noc. Temperatura wyniesie od -5 st. do -1 st. Celsjusza, a na Podhalu -7 st. W pozostałej części kraju będzie cieplej, około 0 st., a nad morzem nawet 3 st.
Wiatr na ogół będzie słaby, jedynie na północy i zachodzie może wzmagać się do umiarkowanego. W Karpatach nadal będą silne porywy wiatru (do 80 km/h), powodujące zamiecie i zawieje śnieżne.
We wtorek najładniejsza pogoda będzie na północnym wschodzie Polski, gdzie należy spodziewać się dużo słońca bez opadów.
Nad resztą kraju będzie więcej chmur, a miejscami spadnie deszcz bądź deszcz ze śniegiem.
Będzie też nieco cieplej niż w poniedziałek – temperatura maksymalna wyniesie od 4 do 10 stopni Celsjusza.
Kolejne dni – środa, czwartek i piątek – zapowiadają się pogodnie z temperaturą, która w piątek na zachodzie kraju sięgną nawet 17 stopni.
W sobotę w Polsce spodziewane jest chwilowe pogorszenie pogody. Według prognoz mogą wystąpić przelotne opady deszczu i nieznaczne ochłodzenie.
“Pogorszenie pogody nie potrwa długo, w niedzielę znów będzie więcej słońca i zrobi się ponownie cieplej. Nie powinno padać. Temperatura maksymalna od 9 stopni na północnym wschodzie, około 14 stopni w centrum, do 16 stopni na zachodzie” – prognozuje IMGW.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS