Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Reprezentanci Polski powracają do regularnej gry po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. Siatkarze w sobotę, 13 czerwca zakończą pierwsze tegoroczne zgrupowanie kadry w Spale. Już pod koniec lipca przyjadą do Zielonej Góry. Być może w hali CRS kibice będą mogli dopingować Michała Kubiaka, Wilfredo Leona, Bartosza Kurka i innych na żywo, prosto z trybun.
Przypomnijmy, że hala przy ul. Sulechowskiej to miejsce, gdzie na co dzień zawodnicy koszykarskiego Stelmetu podejmują swoich przeciwników w lidze krajowej czy tych zagranicznych. W przeszłości grali tam światowej klasy tenisistki i tenisiści, m.in. Agnieszka Radwańska czy Martina Hingis oraz półfinalista Wimbledonu, Jerzy Janowicz. W ub.r. polskie rakiety walczyły o awans do Grupy II Światowej Pucharu Federacji. Pod koniec 2019 r. trenowały w ramach zgrupowania kadry.
W tej chwili niemożliwym jest, by kibice wspierali sportowców z trybun. Nadal obowiązują obostrzenia związane z walką z COVID-19. M.in. mecze ligowe piłki nożnej w Niemczech czy Hiszpanii odbywają się bez udziału widzów.
– Bolejemy nad tym, że nasi siatkarze nie będą mogli się spotkać z naszymi fantastycznymi kibicami, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Nie wykluczamy jednak, że za ponad miesiąc sytuacja może pozwolić na udział publiczności. Naturalnie obydwa spotkania transmitowane będą przez naszego niezawodnego partnera, telewizję Polsat i mam przekonanie, że po ponad trzech miesiącach pauzy od siatkarskiej rywalizacji będą to emocjonujące widowiska – mówi Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
– Uczynimy wszystko, by zapewnić mediom szeroki dostęp do tych potyczek i do kadr narodowych. Najważniejsze, że wracamy do gry. Serdecznie dziękuję Zielonej Górze za przychylność i szybką reakcję na nasze potrzeby – dodaje Kasprzyk.
Robert Jagiełowicz, dyrektor zielonogórskiego MOSiR, zarządcy hali CRS przypomina, że to nie pierwszy raz, gdy siatkówka na najwyższym poziomie zawitała do Zielonej Góry.
– Część zawodników prawdopodobnie już u nas grała, być może w Memoriale Wagnera kilka lat temu czy podczas finału Pucharu Polski w 2014 roku i dobrze ich będzie znów zobaczyć. Myślę, że jest to radość obustronna – my cieszymy się, że pod koniec lipca będziemy gościć w naszych progach reprezentację Polski, a PZPS, jak odczułem podczas rozmów, jest zadowolony, że siatkówka wraca do tej lokalizacji. Dla nas jest to wielkie wyróżnienie, że wspólnie podejmiemy się organizacji tych spotkań – przekonuje Jagiełowicz i liczy na to, że uda się otworzyć choć część trybun dla kibiców.
– Wśród mieszkańców czuć potrzebę siatkówki i mam nadzieję, że do tego czasu uda się troszkę złagodzić obostrzenia i choć część zielonogórzan będzie miała szansę pojawić się na trybunach – dodaje.
Siatkarskie mecze towarzyskie pomiędzy Polakami a Niemcami odbędą się 22 lipca (godz. 20.30) i 23 lipca (godz. 18) w hali CRS w Zielonej Górze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS