Na liście zanieczyszczonych gmin, które objęła analiza, znajduje się wiele miejscowości, w których Polki i Polacy chętnie spędzają ferie: m.in. Zakopane, Szklarska Poręba czy Krynica-Zdrój.
Raport podaje, że w latach 2017-2021 we wszystkich 35 gminach, które pobierają tzw. opłaty klimatyczne w Małopolsce i na Dolnym Śląsku, niemal rokrocznie rejestrowano przekroczenia dozwolonych stężeń benzo(a)pirenu – substancji silnie rakotwórczej, która powstaje m.in. w wyniku spalania węgla w piecach.
W popularnych miejscowościach tatrzańskich – Poroninie, Zakopanem i Kościelisku, ale także w Rabce-Zdroju, Gródku n. Dunajcem i w Jeleniej Górze, poza niedozwolonym stężeniem benzo(a)pirenu, notowano też przekroczenia stężeń pyłów zawieszonych (PM10 i PM2.5). Substancje te mogą zaostrzać lub nawet wywoływać choroby układu oddechowego oraz krążenia i są szczególnie groźne dla dzieci, osób starszych oraz chorych.
Zła jakość powietrza nie przeszkadza jednak gminom pobierać od turystów opłat miejscowych lub uzdrowiskowych, potocznie nazywanych “opłatami klimatycznymi”. Tymczasem, zgodnie z przepisami, opłata miejscowa może być pobierana wyłącznie w miejscowościach posiadających “korzystne właściwości klimatyczne”, co oznacza m.in. jakość powietrza zgodną z przepisami. Podobnie jest w uzdrowiskach, które powinny gwarantować “klimat o właściwościach leczniczych”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS