A A+ A++

Podczas wczorajszej (3 listopada) sesji Rady Miejskiej w Makowie Podhalańskim burmistrz Paweł Sala zdradził w jakiej cenie samorząd zamierza sprzedawać węgiel dla mieszkańców.

Jak przyznał burmistrz Paweł Sala wspólnie ze swoimi urzędnikami wyliczył, że koszty samorządu w zakupie i dostarczeniu węgla wyniosłyby w sumie 1800 zł za tonę.

Pertraktujemy ze składami węgla, aby w tej cenie dostarczono węgiel do mieszkańców bez doliczania dodatkowych kosztów za transport – podkreślił burmistrz.

W praktyce ma to wyglądać tak, że samorząd zakupi i przewiezie węgiel ze składu w Osielcu do składu na terenie gminy Maków Podhalański.

Mieszkańcy złożą wniosek, że są zainteresowani zakupem węglem. Od nas dostaną zaświadczenie, że mogą go kupić w preferencyjnej cenie. Potem muszą złożyć oświadczenie, że na ten sezon grzewczy nie zakupili węgla tańszego niż 2000 zł za tonę. W urzędzie będzie się płacić, a my wystawimy dokument, z którym mieszkaniec pójdzie do składu. Do końca tego roku będzie mógł zakupić do 1,5 tony węgla, a po 1 stycznia 2023 roku będzie można wnioskować o drugie 1,5 tony. Teraz czekamy na podpisanie umowy z Polską Grupą Górniczą i dostarczenie węgla. Ze wstępnych analiz wynika, że największe zapotrzebowanie wśród naszych mieszkańców będzie na ekogroszek. I z nim będzie najtrudniej bo PGG twierdzi, że nie będzie go w wystarczającej ilości – powiedział burmistrz Paweł Sala.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPasowanie na przedszkolaka w Przedszkolu nr 1 im. Małego Przyrodnika
Następny artykułI miejsce uczniów szkoły w Cielętach