A A+ A++

Tysiące kilometrów po powierzchnią naszej planety naukowcy natrafili na obszar w kształcie pączka. Zagadkowa struktura może pomóc lepiej zrozumieć tajemnice pola magnetycznego Ziemi.

Jądro Ziemi wciąż skrywa wiele tajemnic.
/123RF/PICSEL

Choć podróż do jądra Ziemi jest aktualnie niemożliwa, bo wiąże się z przekraczającymi nasze obecne możliwości wyzwaniami naukowymi, inżynieryjnymi i logistycznymi, to naukowcy systematycznie prowadzą badania na temat tego, co skrywa się w głębi naszej planety

W głębi Ziemi odkryto region w kształcie pączka

Brak bezpośredniego kontaktu z ziemskim jądrem nie zmienia faktu, że naukowcy wciąż pozyskują o nim nowe dane. Rozmaite informacje, które pozwalają ustalić wiele szczegółów na temat tego, co mieści się tysiące kilometrów pod naszymi stopami, pochodzą m.in. z analizy fal sejsmicznych i pola magnetycznego Ziemi.

Teraz na przykład, naukowcy z Australian National University (ANU) odkryli w płynnym jądrze Ziemi obszar w kształcie… pączka. Według sejsmologów ANU nowo odkryty obszar w kształcie pączka znajduje się na szczycie zewnętrznego jądra Ziemi – w miejscu, gdzie spotyka się ono z ziemskim płaszczem. 

“Pączek” ma zaskakujące właściwości

Dlaczego mimo ogromu prowadzonych badań związanych m.in. z analizą rozchodzenia się fal sejsmicznych i obserwowania sygnałów generowanych przez trzęsienia ziemi „pączek” został zidentyfikowany dopiero teraz? Wszystko przez dotychczasowe podejście do tych badań. 

– Ta szczególna struktura pozostawała ukryta aż do tej pory, gdyż wcześniejsze badania gromadziły dane obejmujące mniejszy zakres objętości zewnętrznego jądra, obserwując fale, które zwykle były ograniczane w ciągu jednej godziny od momentu powstania dużych trzęsień ziemi — tłumaczą badacze z ANU.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDla każdego, coś dobrego. OKS Olesno zorganizował festyn!
Następny artykułI liga K: Płomień przedstawia dwie środkowe i zamyka skład