Gdy chodzę na cmentarze, patrzę, jak różnie wyglądają w różnych krajach, wiele to mówi o naturze narodowej danego kraju. Osobiście jednak nie mam potrzeby obcowania z grobami, wolałabym nie mieć grobów. Zmuszam się do chodzenia na groby bliskich, bo tak wypada. Wydaje mi się, że tam nie ma tych ludzi, groby w ogóle nie kojarzą mi się z tymi ludźmi – mówi Agnieszka Holland.
Agata Szczygielska-Jakubowska: Rozmawiamy w przeddzień wspomnienia wszystkich zmarłych, czy to dobre święto?
Agnieszka Holland: Święto Zmarłych kojarzy się z wolnością, gdy umieramy stajemy się wolni od wszystkich trosk i strachów ziemskich.
O nauce, jaka płynie ze stawania nad grobami
Chciałabym jednak porozmawiać nie o pamięci o tych, których już z nami nie ma, a raczej o zapominaniu. Paul Ricoeur mówił niegdyś o zapomnieniu niefortunnym, takim, które nie oddaje sprawiedliwości tym, których zapominamy. Powinniśmy ich pamiętać, ale tego z różnych względów nie robimy.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS