A A+ A++

Swoich zawodników potwierdziła już ekipa fabryczna Yamahy przedłużając kontrakt z Maverickiem Vinalesem. Miejsce Valentino Rossiego zajmie Fabio Quartararo. Ducati nie ukrywało, że było zainteresowane tą dwójką.

Obecnie dla fabrycznego Ducati jeżdżą Andrea Dovisioso i Danilo Petrucci. Ich kontrakty wygasają po sezonie 2020. Jeśli któryś z nich nie przedłuży umowy, wśród alternatyw wymieniani są Jack Miller i Johann Zarco.

Dall’Igna uważa, że zastosowanie presji niepewności na rynku zawodników może pomóc zespołowi w zmotywowaniu ich reprezentantów do uzyskiwania lepszych rezultatów. To zupełnie inne podejście niż w przypadku Yamahy.

– Jeśli posłuchać dziennikarzy, kontrakty powinny zostać podpisane jak najszybciej, aby zapewnić zawodnikom swobodę i możliwość skupienia się na mistrzostwach – mówił Dall’Igna. – Nie jestem przekonany do słuszności takiego podejścia.

– Faktycznie, w przypadku niektórych zawodników trzeba tak postąpić. Natomiast jeśli chodzi o innych miałem wrażenie, że lepiej radzą sobie, gdy są pod presją.

Pytany o skład na 2021 rok, dyrektor Ducati – Claudio Domenicali zasugerował potencjalną zmianę. Nie mają potrzeby utrzymania u siebie wyłącznie Włochów.

– Chcemy szybkich jeźdźców, a mamy to szczęście, że aktualnie są nimi Włosi – mówił niedawno Domencali. – Naszą historię budowaliśmy z Australijczykami, Włochami i Brytyjczykami, więc nie chodzi o to, że priorytetem przy ustalaniu składu jest narodowość.

Podczas gdy Ducati nie śpieszy się z decyzjami personalnymi, Suzuki zamierza kontynuować współpracę z Alexem Rinsem. Bardzo możliwe, że pozostanie z nimi również Joan Mir.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTragiczny wypadek pod Opolem. Trzy ofiary, w tym niemowlę
Następny artykułFunkcjonariusze SOP zabrali transparent nastolatkowi. Interweniował Andrzej Duda