A A+ A++

Sytuacja we Włoszech jest coraz bardziej dramatyczna. Liczba ofiar nieustannie rośnie, a w szpitalach brakuje już łóżek i lekarzy. Poddani domowej kwarantannie Włosi jednak się nie załamują i znajdują sposoby na to, żeby zjednoczyć się w tym trudnym momencie. Pomaga im w tym muzyka.

Włosi jednoczą się śpiewem

Jako pierwsze pojawiło się nagranie z Toskanii. To właśnie tam z okien na jednym osiedlu rozbrzmiała piosenka “Canto della Verbena” popularna w tym regionie. Najpierw zaczął śpiewać jeden mężczyzna, do którego dołączyli sąsiedzi. Ten gest wywołał wiele wzruszeń.

Następnie we Włoszech rozbrzmiała tenorowa aria “Nessun dorma” z opery “Turandot”. Mężczyzna stanął na balkonie i wyśpiewał swoim sąsiadom piękne, nabierające w tej sytuacji jeszcze większego znaczenia słowa: “Niechaj nikt nie śpi! Niechaj nikt nie śpi! Ty też, o, Księżniczko, w swej zimnej izbie patrzysz na gwiazdy, które tętnią z miłości i nadziei”.

Ale nie brakuje też takich, którzy dbają o zapewnienie sąsiadom rozrywki. Jeden z mężczyzn postarał się o dyskotekową kulę i mikrofon. Stojąc na balkonie wyśpiewywał “Lasciatemi cantare”. Jego występ spotkał się z ogromnym entuzjazmem.

Muzyka rozgrzewa serca pogrążonych w smutku mieszkańców wielu włoskich miast. To ona daje im nadzieję. Ich zachowanie pokazuje, że niewielkim gestem można zrobić dużo dobrego.

Zobacz także: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDusił matkę
Następny artykułKoronawirus a praca. Najczęstsze pytania