A A+ A++

Premiera miała odbyć się już za moment, ale nic z tego nie będzie. Twórcy poinformowali o opóźnieniu debiutu UFL – darmowego rywala EA Sports FC.

Choć EA Sports FC nie ma sobie równych w kwestii popularności, to nie oznacza to, że rynek jest całkowicie zamknięty na nowe propozycje. Zapowiadane od dawna UFL będzie bezpłatne i wolne od mechanik pay-to-win. W ostatnim czasie udostępniona została beta, a niedługo później potwierdzono datę premiery. Niestety to już nieaktualne. Strikerz wydało oświadczenie z nowym terminem.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przeprowadziliśmy dwie otwarte bety, a w ostatnim etapie testów w UFL zagrało już ponad 2 miliony uczestników. Wasz udział, opinie i konstruktywna krytyka były dla nas niezwykle cenne. Nie jest to łatwa decyzja, ale po przeanalizowaniu waszych opinii i wielu danych dotyczących gry, zdecydowaliśmy się przełożyć premierę UFL. Chcielibyśmy wyjaśnić, dlaczego podjęliśmy tę decyzję i co ona dla was oznacza. Chociaż moglibyśmy wydać grę zgodnie z planem, uważamy, że poświęcenie nieco więcej czasu pozwoli nam zapewnić najlepsze możliwe wrażenia. Większość problemów związanych jest z dopracowaniem funkcji, które dotyczą ogólnego wrażenia z gry. Rozumiemy, że nie ma przepisu na idealną grę piłkarską, ale jest to dla nas niezbędne, aby upewnić się, że gra spełnia nasze wysokie standardy – i wasze oczekiwania.

Do tej pory gra miała zadebiutować 12 września, a więc już za moment. Nowa data premiery została wyznaczona na 5 grudnia 2024 roku. To opóźnienie o prawie trzy miesiące. Część graczy z pewnością będzie rozczarowana, ale pozostaje liczyć, że faktycznie wpłynie to pozytywnie na ogólną jakość. Gra trafi na PlayStation 5 i Xbox Series X|S.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmerykanin z PlusLigi: Jeśli ma się możliwość gry w Polsce, to trzeba z tego korzystać
Następny artykułPrzed nami nowy rok szkolny 2024/2025! Powodzenia!