Od początku obecnego sezonu grzewczego Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej odnotowała cztery zdarzenia związane z uwalnianiem się tlenku węgla. Niestety, w poniedziałek (6 listopada) najprawdopodobniej w wyniku zatrucia czadem zmarł 50-letni mężczyzna.
Do zdarzenia doszło w Dankowicach w powiecie bielskim. – Nieprzytomnego mężczyznę rodzina odnalazła w wannie. Bielskie Pogotowie Ratunkowe, które jako pierwsze przybyło na miejsce, stwierdziło zgon poszkodowanego, nie podejmując działań ratowniczych – informuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka bielskiej straży pożarnej.
W domu przebywało łącznie dziewięć osób, w tym 17-latek, 5-latek i siedmiomiesięczne niemowlę. Nikt nie wymagał pomocy medycznej.
Strażacy dokonali kontroli działania piecyka centralnego ogrzewania znajdującego się w łazience. Mieszkanie było wietrzone przed przyjazdem jednostek i pierwsze pomiary nie wykazały występowania tlenku węgla. Jednak po włączeniu piecyka przyrządy pomiarowe przy wlocie do przewodu kominowego wskazały obecność czadu. Strażacy przewietrzyli pomieszczenie i zakręcili dopływ gazu do instalacji grzewczej. Na miejscu swoje czynności prowadziła także policja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS