Plandeki do przykrycia toru żużlowego wreszcie dotarły do Częstochowy. Opóźnienie spowodowane było tym, że firma, która odpowiadała za ich dostawę, ma swoją produkcję na terenie broniącej się przed rosyjską inwazją Ukrainy.
W tegorocznym sezonie PGE Ekstraligi każdy klub ma obowiązek posiadania odwodnienia linowego oraz plandeki chroniącej tor przed opadami. Ten pierwszy warunek częstochowski Włókniarz spełnił przed inauguracyjnym spotkaniem z Fogo Unią Leszno. Władze klubu przed sezonem zamówiły również plandeki, ale nie dotarły na czas z powodu inwazji Rosji na Ukrainę. W związku z tą nadzwyczajną sytuacją władze PGE Ekstraligi zdecydowały o wydłużenie terminu dostawy plandek do 1 czerwca. Dzień przed jego upływem częstochowski klub odebrał przesyłkę. Plandeki dotarły na Arena zielona-energia.com.
Źródło: www.wlokniarz.com
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS