Zamiast do parlamentu wolą trafić do własnego domu, z własnym, kochającym człowiekiem. Kandydatów jest bardzo wielu: 150 psów i 90 kotów.
A jednak w Częstochowie nie pożegnamy jeszcze wyborczych banerów. Pojawiły się nowe, a na nich czworonożni mieszkańcy schroniska dla bezdomnych zwierząt. To nowa akcja proadopcyjna, którą wymyślił częstochowski radny Lewicy Sebastian Trzeszkowski. – Sam w wyborach do Sejmu i Senatu nie brałem udziału, ale widząc ogromne zainteresowanie nimi, chciałem wykorzystać sytuację i zrobić coś dobrego dla zwierzaków – tłumaczy. – Stąd pomysł, aby zamienić banery wyborcze polityków na banery wyborcze zwierząt z częstochowskiego schroniska. Do akcji może dołączyć każdy, udostępniając miejsce na baner lub wpłacając choćby symboliczne środki na zrzutkę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS