Prywatna kamienica przy ul. Kopernika w Częstochowie stoi niemal naprzeciw komisariatu policji. – Chciałem też pokazać moim kolegom w czynnej służbie, że jestem za praworządnością. Gdyby PiS był praworządny, to być może wywiesiłbym flagę PiS – podkreśla Wojtal.
O kamienicy, której współwłaścicielem jest emerytowany policjant, już raz było głośno. Za sprawą muralu. Latem 2016 roku do właścicieli kamienicy zawitał policjant z położonego naprzeciwko komisariatu. To był skutek anonimowego telefonu. Rozmówca oznajmił oficerowi dyżurnemu, że treść malunku – stojący za barankiem z obcięta głową chłopiec w koszulce z sierpem i krzyżem – propaguje ustrój komunistyczny.
W 2016 roku policja przy akceptacji prokuratury umorzyła dochodzenie z powodu braku znamion przestępstwa. Dwa lata później Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ nakazała policji kryminalnej… wznowić dochodzenie. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek przekonywał, że to tylko efekt kontroli instancyjnej Prokuratury Okręgowej, bowiem w uzasadnieniu umorzenia dochodzenia z 2016 r. podano złą podstawę prawną. Na przesłuchanie wezwano m.in. Simpsona – twórcę muralu. Ostatecznie sprawę ponownie umorzono.
Więcej TUTAJ.
Marek Wojtal znany jest z ostrych komentarzy wydarzeń społeczno-politycznych. Nie oszczędza też policjantów. Między innymi zabierał głos w sprawie – także emerytowanego – policjanta z Częstochowy, znanego komentatora w prorządowych mediach Jacka „Komisarza” Wrony.
Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Wrona zapowiadał proces o zniesławienie, Wojtal nie dostał do tej pory żadnego wezwania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS