Bydgoszcz i Toruń należą do ósemki miast wojewódzkich, w których zarabia się poniżej średniej krajowej. W pierwszym odnotowano najniższy wzrost przeciętnego wynagrodzenia brutto w ciągu roku. Tak to wygląda według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Na podium zarobków – według danych ze stycznia tego roku – znalazły się kolejno Warszawa, Kraków oraz Gdańsk. W stolicy średnia wyniosła 9,4 tys. zł, czyli o 12,2 proc. więcej niż rok wcześniej (8,3 tys. zł). Przy czym wzrost przeciętnego wynagrodzenia odnotowano w określonych sektorach; w administrowaniu i działalności wspierającej (o 6,9 proc.), zakwaterowaniu i gastronomii (o 2,1 proc.), transporcie i gospodarce magazynowej (o 1,3 proc.).
Kraków z kwotą przeciętnego wynagrodzenia 9,3 tys. zł zajął drugie miejsce. Wzrost przeciętnego wynagrodzenia wystąpił tam w podobnych obszarach jak w Warszawie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS