Ten rok do innych był niepodobny. Nikt nie planował zamykania szkół i gadania pół dnia do ekranu komputera. Nikt nie planował zamykania restauracji, hoteli czy siłowni. Nikt nie planował chodzenia w maskach, unikania skupisk ludzkich, odwoływania koncertów, spektakli teatralnych czy festynów.
Ojciec Dostatni pisze dziś w swoim świątecznym felietonie, że Boże Narodzenie to święto, które daje nadzieję. Ale skąd czerpać nadzieję? Jakie są jej oznaki?
Przecież mijający rok przyniósł nam głównie smutne wydarzenia. Ale jeśli szukamy w tym roku naprawdę mocnych cegiełek, z których da się zbudować optymizm, to bez wątpienia są nimi przejawy solidarności.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS