A A+ A++

Śmieje się, że jest lekarzem z odwołania. Gdy w 1982 roku na ścianie budynku Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego widzi swoje nazwisko na liście przyjętych na wydział lekarski, czyta adnotację: „przyjęty z odwołania”. Bo na egzaminie wstępnym zabrakło mu jednego punktu. – W pierwszej turze nie dostałem się na studia, więc po liceum natychmiast zapisałem się do technikum medycznego, żeby nie wylądować w wojsku. Był już wrzesień, gdy zadzwonił kolega, któremu punktów zabrakło dwóch. Mówi: poszerzyli pulę miejsc. Sprawdź, bo ja się dostałem – opowiada dziś dr Paweł Grzesiowski, ekspert profilaktyki i terapii zakażeń, laureat tegorocznego „Stołka”, naszej nagrody dla zasłużonych Warszawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoszykówka U17K. Turniej 1/4 MMP w Bochni odwołany
Następny artykułAutodestrukcyjne państwo – wersja bardziej poprawna politycznie?