A A+ A++

Antysemityzm nie należy do odległej przeszłości, nadal jest bardzo obecny w Europie i na świecie – powiedziała w wystąpieniu skierowanemu do uczestników zgromadzenia plenarnego Światowego Kongresy Żydów (WJC) przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Niemieckie ulice coraz bardziej niebezpieczne dla Żydów. Ocalała z Holokaustu: „Widzę podobieństwa do epoki nazistowskiej”

-NASZ WYWIAD. Antysemityzm w Niemczech przybiera na sile? Prof. Musiał: Ten problem był przykrywany świadomie

Antysemityzm nie należy do odległej przeszłości. Nadal jest bardzo obecny w Europie i na świecie. Mam tu na myśli oczywiście ataki w Halle i Tuluzie, w Paryżu i Brukseli. Myślę o ofiarach. I ich rodzinach. Myślę też o niedawnych demonstracjach antyżydowskich na ulicach Europy. Ataki i antyizraelskie napisy na synagogach są rażącymi przejawami antysemityzmu. Jestem głęboko zaniepokojony niedawną eskalacją przemocy na ulicach Europy. Nie będziemy tego tolerować. Przestępstwa antysemickie i mowa nienawiści muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności

— wezwała von der Leyen.

Niemczech, ojczyźnie szefowej KE, która przed przeprowadzką do Brukseli była m.in. ministrem obrony w rządzie Angeli Merkel, w 2020 roku policja odnotowała najwięcej przestępstw przeciwko Żydom od początku prowadzenia statystyk. Średnio każdego dnia w Niemczech dochodzi do sześciu ataków na Żydów.

Straszna rzeczywistość jest taka, że na niemieckich ulicach można być otwarcie antysemitą, można grozić i stosować przemoc

— oświadczył we wtorek w wywiadzie dla dziennika „Berliner Zeitung” pełnomocnik Berlina ds. antysemityzmu Samuel Salzborn.

KE przedstawi strategię zwalczania antysemityzmu

Po wielu propalestyńskich demonstracjach w całej RFN w ostatnich dniach codziennie dochodzi do ataków na instytucje żydowskie.

Jeszcze w tym roku Komisja przedstawi pierwszą w swojej historii strategię zwalczania antysemityzmu

— zapowiedziała Ursula von der Leyen.

Musimy także położyć kres nienawiści i antysemityzmowi w Internecie. Dezinformacja i zaprzeczanie faktom są wszechobecne online. W szczególności pandemia Covid-19 pokazała, jak szybko mogą się rozprzestrzeniać antysemickie teorie spiskowe. (…) Nie tylko jednostki, ale także firmy – szczególnie potężni giganci technologiczni – muszą walczyć z nienawiścią i bronić prawdy historycznej

— zaznaczyła Niemka.

aw/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPSL proponuje urlop rodzinny
Następny artykułBarcelona strzela sobie w stopę. Autorytet Koemana upada