Vivo X60 Pro 5G – Pierwsze wrażenia z użytkowania smartfona z funkcją gimbala i specyfikacją godną flagowca

Kilka dni temu Vivo zaprezentowało w Polsce nowe smartfony – Vivo X60 Pro 5G oraz Vivo Y72 5G. Tak się składa, że mocniejszy ze sprzętów trafił już na mój warsztat i mogę przyjrzeć się jego możliwościom oraz najważniejszym cechom. Na pełną recenzję musimy zaczekać co najmniej kilkanaście dni, natomiast dziś zapraszam na opinię „na gorąco”. Tradycyjnie już, w pierwszych wrażeniach z użytkowania urządzenia chciałbym skupić się na istotnych elementach i funkcjach, które zwróciły moją uwagę. W materiale nie zabraknie też ważnych dla większości z nas informacji o specyfikacji technicznej, które dają odniesienie do tego, jakim urządzeniem jest Vivo X60 Pro 5G. Sprawdźmy więc, czy sprzęt, który w chwili debiutu wyceniono na kwotę 3699 zł, można nazwać pełnoprawnym flagowcem.

Smartfon Vivo X60 Pro 5G trafił na nasz redakcyjny warsztat testowy. Sprawdzimy jego możliwości w codziennym użytkowaniu oraz przy użyciu popularnych testów syntetycznych, czyli benchmarków. Dziś zapraszamy na pierwsze wrażenia z użytkowania.

Vivo X51 5G – Test smartfona z fizycznym trójosiowym gimbalem

Vivo X60 Pro 5G pracuje pod kontrolą chipu Qualcomm Snapdragon 870 wykonanego w 7 nm procesie technologicznym, czyli mamy tutaj tę samą jednostkę, która znajdziemy w POCO F3 oraz w Motoroli moto g100. To wydajny SoC, który wspierają aż 12 GB RAM i 256 GB szybkiej pamięci UFS 3.1. W benchmarku AnTuTu udało mi się „wykręcić” 720 482 punkty, co jest wynikiem więcej niż dobrym. Sprzęt pracuje płynnie, co widać nie tylko w animacjach systemowych, ale także w responsywności samych aplikacji. Martwi mnie natomiast bateria o skromnej pojemności 4200 mAh. Obawiam się, że ogniwo może nie sprostać wymaganiom stawianym przez hardware, a szczególnie jego część odpowiedzialną za funkcje fotograficzne. Tutaj dzieje się sporo.

ASUS VivoBook S14 – Test ultrabooka z AMD Ryzen 5 4500U

Prostokątny moduł fotograficzny umiejscowiony na pleckach smartfona składa się z 48 MP aparatu szerokokątnego ze światłem f/1.48, 13 MP teleobiektywu z 2-krotnym zoomem optycznym oraz 13 MP ultraszerokiego kątu. Optyka sygnowana jest cieszącą się uznaniem konsumentów marką Zeiss. Pierwszy z obiektywów otrzymał funkcję Gimbal 2.0, czyli usprawnione rozwiązanie znane ze smartfona Vivo X51 5G, który miałem okazję testować. Już poprzednik zapewniał kapitalną stabilizację, dlatego tez nie mogę doczekać się zarejestrowania wyników nowego urządzenia. Chętnie też zestawię jakość wideo uzyskiwaną przez Vivo X60 Pro 5G oraz Apple iPhone 12.

Spodobała mi się także nakładka Funtouch OS, która mocno nawiązuje do interfejsu dostępnego w czystym Androidzie. Mamy więc niezaśmiecone, klarowne oprogramowanie, które cechuje ascetyzm. Na dobrą sprawę, obudowa również inspiruje się prostotą oraz elegancją. Matowa ramka nie zbiera odcisków, podobnie jak tylna powierzchnia z wykończeniem przypominającym dymione szkło. Panel stawia delikatny opór palcom, a co za tym idzie, sprzęt leży w dłoni pewnie. Tak, Vivo X60 Pro 5G jest jednym z poręczniejszych smartfonów, z których miałem okazję korzystać. Jeśli macie jakieś pytania dotyczące urządzenia, zadajcie je w sekcji komentarzy.

Źródło: Vivo, PurePC

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ