Max Verstappen zaapelował do Red Bulla o kontynuowanie modernizacji bolidu pomimo obowiązujących w Formule 1 przepisów dotyczących limitowanego czasu testów aerodynamicznych.
Zespół z Milton Keynes jest dominującą siłą w F1 od początku ery efektu przypowierzchniowego wprowadzonego w 2022 roku, a Verstappen zdobył od tej pory wszystkie tytuły mistrzowskie kierowców podczas obowiązywania nowych przepisów technicznych.
Liczba zwycięstw Holendra w tym okresie podkreśliła jego dominację. Holender dwukrotnie pobił rekord największej liczby zwycięstw w jednym sezonie na drodze do zdobycia tytułów.
Jednak obecny sezon maluje zupełnie inny obraz na półmetku, mimo że Verstappen pozostaje na szczycie klasyfikacji. Obaj kierowcy Ferrari, obaj kierowcy Mercedesa i Lando Norris z McLarena wygrali już w tym roku wyścig, a zmagania Sergio Pereza z bolidem RB20 otwierają drzwi do walki o tytuł między Red Bullem a McLarenem.
Przepisy F1 dotyczące skalowania czasu zostały wprowadzone wraz z ograniczeniem budżetu w celu wyrównania szans. Oznacza to, że zespół zajmujący najniższą pozycję w klasyfikacji mistrzostw otrzymuje o 45% więcej czasu na testy niż najlepszy zespół. Każdy kolejny zespół w tabeli konstruktorów dzieli 5%.
Zapytany, czy przepisy te zaczynają wpływać na utratę dominacji Red Bulla, Verstappen odpowiedział: – Naturalnie, zawsze większa ilość czasu jest pomocna, ale takie są zasady, prawda? One mają próbować spowolnić zwycięski zespół.
– Kiedy jesteś tym, który goni, jesteś z tego powodu szczęśliwy. Natomiast kiedy jesteś tym, który prowadzi i zostaje złapany w trakcie sezonu, patrzysz na to z zupełnie innej strony. Takie są zasady tej gry, wszyscy się z tym zgadzają i musimy sobie z tym jakoś radzić.
Verstappen pokonał najbliższego rywala spoza Red Bulla o 25 sekund w otwierającym sezon Grand Prix Bahrajnu, ale gdy Mercedes dołączył do czołówki zespołów walczących z Red Bullem (McLaren i Ferrari), trzykrotny mistrz wezwał zespół do kontynuowania aktualizacji RB20.
Zespół przybył na Grand Prix Wielkiej Brytanii z pakietem ulepszeń, choć uszkodzenia odniesione w Q1 oznaczały, że Verstappen nie był w stanie w pełni zaprezentować tempa nowego Red Bulla w kwalifikacjach.
Pomimo niezbyt udanej sesji czasowej na Silverstone aktualny mistrz świata stwierdził, że nowy pakiet pomógł wydobyć z RB20 jeszcze więcej osiągów.
– Widzimy zysk. Weekend był niezbyt udany, jeśli chodzi o wypróbowanie kilku elementów w samochodzie, a zmienna pogoda nam nie pomogła. Jeśli jednak spojrzymy na to z innej strony, to gdybyśmy nie mieli uszkodzeń podłogi, walczylibyśmy o pole position. To jest jeden z pozytywów tego weekendu.
– Musimy nadal naciskać i wprowadzać ulepszenia. Jestem przekonany, że one nadejdą i mam nadzieję, że będą nieco lepsze niż aktualizacje w innych zespołach.
– Jestem przekonany, że wszyscy w fabryce zawsze robią wszystko, co w ich mocy, aby poprawić osiągi samochodu. Musimy jednak pamiętać, że w innych zespołach jest wielu mądrych ludzi, którzy robią to samo.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS