A A+ A++

Veolia inwestuje w biometan we Francji

16.10.2020r. 10:27


Pod Paryżem powstaje zakłada odzyskiwania biometanu a z odpadów wysypiskowych. Realizację projektu z początkiem października rozpoczęły Veolia i firma Waga Energy, która dysponuje technologia odzyskiwania biogazu z odpadów.


Veolia i Waga Energy rozpoczęły budowę instalacji, która nosi nazwę Wagabox i służy do odzysku biometanu z odpadów wysypiskowych. Instalacja powstaje w regionie paryskim Île-de-France na wysypisku Claye-Souilly i według deklaracji inwestorów ma od lutego 2022 r dostarczać gaz do 20 tys. domów.

Technologia odzyskiwania biogazu z odpadów wysypiskowych firmy Waga Energy pozwala oddzielić metan od innych składników i dostarcza 98 proc. czystego biometanu. Biometan ma być następnie wtłaczany do sieci dystrybucji gazu ziemnego zarządzanej przez GRDF.

Od 2022 roku przez 15 lat zakład ma wytwarzać 120 GWh gazu rocznie, co czyni go drugim co do wielkości projektem we Francji z największą zdolnością produkcyjną zielonego gazu z składowiska odpadów innych niż niebezpieczne w Europie. Jak szacują inwestorzy, odpowiada to zapotrzebowaniu na gaz 20 tys. gospodarstw domowych.

Projekt pod Paryżem jest już trzecim wspólnym przedsięwzięciem Waga Energy i Veoli w dziedzinie zielonego gazu. Wcześniej spółki zrealizowały takie przedsięwzięcie w Cher, gdzie eksploatacji instalacji pozyskiwania biogazu rozpoczęła się w listopadzie 2018 r. Drugi projekt, w departamencie Manche, jest w trakcie realizacji. Natomiast w całej Francji funkcjonuje już 10 instalacji w technologii Wagabox o łącznej mocy produkcyjnej ok . 200 GWh biogazu rocznie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEmocjonalny wpis Dulkiewicz ws. zatrzymania Romana G. “Zmieściła nawet pandemię i konstytucję”
Następny artykułKsiądz Antoni Piś nie żyje. Chorował na COVID-19