Zdarzenie miało miejsce 15 listopada. Do 54 letniego mieszkańca powiatu lubartowskiego zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku, informując, że środki na jego koncie są zagrożone. Oszust twierdził, że ktoś próbuje wykonać nieautoryzowany przelew na kwotę 5 tysięcy złotych. W trakcie rozmowy przestępca wykazał się znajomością stanu konta poszkodowanego, co uwiarygodniło całą sytuację.
W dalszym etapie rozmowy, fałszywy pracownik instruował ofiarę, jak należy “zabezpieczyć” środki. 54 latek wykonywał polecenia swojego rozmówcy, otrzymywał maile, które wyglądały na autentyczne wiadomości z banku. W efekcie mężczyzna dokonał pięciu przelewów na różne rachunki bankowe, na łączną kwotę 115 tysięcy złotych.
W momencie, gdy poszkodowany zaczął mieć wątpliwości co do tożsamości swojego rozmówcy, przestępca zapewnił, że dla potwierdzenia swojej wiarygodności, za chwilę zadzwoni inny pracownik banku. Po chwili do 54 latka z numeru prywatnego, zadzwonił kolejny mężczyzna, który potwierdził, że środki na koncie są zagrożone. Dopiero później zgłaszający zorientował się, że padł ofiarą oszustwa.
Pamietajmy:
- Nigdy nie wykonuj poleceń osoby, która podaje się za pracownika banku, a wymaga od Ciebie podania danych osobowych, haseł czy wykonania przelewów.
- Nie podejmuj żadnych działań pod presją czasu – banki nie kontaktują się w ten sposób z klientami.
- W przypadku podejrzanych rozmów, natychmiast przerwij połączenie i samodzielnie skontaktuj się z bankiem, dzwoniąc na oficjalny numer podany na stronie internetowej banku lub w aplikacji mobilnej.
- Pamiętaj – czujność i rozwaga to najlepsze narzędzia w walce z cyberprzestępczością!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS