A A+ A++

​Kreatywność cwaniaków, którzy chcą zarobić na graczach spragnionych nowych konsol, nie zna granic. Tym razem postawili oni jednak na dobrze znaną już metodę.

I tak, brytyjski eBay zalały oferty, w których sprzedawane są zdjęcia konsol PlayStation 5. Tak, dobrze przeczytaliście, na aukcjach sprzedawane są po kilkaset funtów nie same urządzenia, ale ich zdjęcia. Skąd zatem chętni na tak absurdalne oferty? Chodzi oczywiście o takie skonstruowanie samych aukcji, by zmylić kupujących, aby myśleli oni, że licytują prawdziwe konsole.

Oczywiście fakt, że nabywamy tak naprawdę zdjęcia sprzętu, a nie PS5, przeważnie jest ukryty gdzieś mały druczkiem w opisie aukcji, a całość przedstawiona jest w taki sposób, że rzeczywiście sprawia wrażenie nabywania urządzenia. Znajdziemy tu np. opis stanu (oczywiście nowy, nieużywany), informacje o gwarancji czy specyfikację techniczną, co przecież z punktu widzenia nabywania zdjęć nie ma żadnego znaczenia.

Chętnych jednak nie brakuje i większości przypadków ewidentnie są to osoby, które nie czytają opisu aukcji, ale za wszelką cenę chcą zakupić PlayStation 5 jak najszybciej to możliwe (na jednej z aukcji napisano nawet, że zdjęcie zostanie wydrukowane jak tylko aukcja się zakończy i wysłane priorytetem do zwycięzcy). Na ich usprawiedliwienie trzeba dodać, że w tytułach aukcji często nie jest napisane, że chodzi o zdjęcie. Oczywiście oszuści wykorzystują okazję braku sprzętu na półkach sklepowych, gdyż next-geny Sony wyprzedały się błyskawicznie. 

W jednym z tego typu przypadków cena przekroczyła już nawet 20 tysięcy funtów i można mieć tylko nadzieję, że jest to sprawka bota, a nie prawdziwej osoby. Tymczasem Sony obiecało jeszcze jeden rzut konsol PlayStation 5 przed końcem roku, więc jest szansa, że części osób uda się jeszcze zakupić sprzęt po normalnych cenach.

Dan … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarczyk wygrywa odcinek kwalifikacyjny
Następny artykułObiecanki cacanki