Bydgoscy policjanci uznali, że Szymon Sokół jest aktywnym pseudokibicem. A świadczyć o tym ma monitoring, który zarejestrował, jak kilkudziesięciu miłośników tego sportu okrada stację benzynową w Rogowie.
– W żargonie funkcjonuje to, jako promocja. Polega to na tym, że wchodzi grupa do sklepu i bierze, co chce i wychodzi nie płacąc za towar – mówi w rozmowie z reporterem Uwagi!TVN mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.
Jak policja trafiła na pana Szymona?
– Materiał z kamery, która znajdowała się na stacji został przesłany do komórek kryminalnych. W celu zidentyfikowania osób, które zostały uwiecznione na monitoringu. W tym przypadku policjanci uznali, że osoba, którą zidentyfikowali i materiał dowodowy, którym dysponują w postaci filmu jest materiałem uprawniającym ich do pociągnięcia tej osoby do odpowiedzialności za kradzież – tłumaczy w rozmowie z Uwagą!TVN Chlebicz.
Pan Szymon zapewnia, że nie jest nawet kibicem. Nigdy nie był karany.
– Policjant z Bydgoszczy, który mnie rozpoznał, wytypował pięć osób i napisał, z całą stanowczością, że jesteśmy pseudokibicami Polonii Bydgoszcz. Ja nie jestem kibicem Polonii Bydgoszcz, ani pseudokibicem Polonii – podkreśla.
Jak opowiada pan Szymon w dokumentach sprawy jest stopklatka z monitoringu, na której mężczyzna ma być widoczny.
– Ale z niczym nie jest porównana. Nie wiem, czy policjant przeszukał sobie internet… W tych dokum … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS