Schemat działania firmy wygląda następująco. Do seniora dzwoni jej przedstawiciel z propozycją zawarcia umowy na usługi telekomunikacyjne, a następnie odwiedza je w domu, przy tym sugerując lub wskazując, że reprezentuje ich dotychczasowego operatora telefonicznego – tak opisują działanie poszkodowani.
Taka praktyka może wprowadzić seniora w błąd. Ci przekonani, że podpisują nową umowę z dotychczasowym dostawcą, a nie z nowym operatorem. Dodatkowo, podpisujący mają być pospieszani co do parafowania umowy oraz przy tym rozpraszani. Konsumenci nie mają też możliwości zapoznania się z pełną wersją umowy. Te wątpliwości pojawiające się w relacjach są niepokojące.
Ze skarg wynika również, że przedstawiciele firmy telekomunikacyjne nie zostawiają konsumentom podpisanych umów, bądź też dostarczają je z opóźnieniem, przez co nie ma możliwości zweryfikowania umowy lub ta jest ograniczona.
Przedstawiciele nie pozostawiają też formularzy odstąpienia od umowy, co utrudnia odstąpienie od niej. Musimy jednak wiedzieć, że mamy prawo do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni.
Praktykami firmy zainteresował się UOKiK. Jeśli zarzuty się potwierdzą, ta może ponieść karę, która wynosić będzie 10 proc. jej rocznego przychodu.
Co ciekawe, oskarżana o manipulacje spółka w 2019 roku przejęła usługi telekomunikacyjne od innej spółki, na którą UOKiK nałożył za podobne praktyki karę w wysokości ponad 480 tys. zł.
Porozmawiajmy z naszymi bliskimi, aby nie byli zbyt ufni w stosunku do osób proponującym im nowe, bardzo korzystne umowy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS