A A+ A++

Zakopiańska policja przestrzega przed oszustwem, które ponownie pojawiło się na terenie powiatu tatrzańskiego. Sprawcy podszywając się pod dostawcę energii wysyłają do użytkowników wiadomość sms, w treści której informują o niewielkiej zaległości za prąd. Nieuregulowanie tej kwoty spowoduje odłączenie energii elektrycznej.

W wiadomości podany jest również link, umożliwiający dokonanie opłaty. Po wejściu w niego jesteśmy przekierowani na stronę płatności, gdzie mamy możliwości wyboru banku. Następnie odbywa się proces logowania, w którym podany zostaje tylko numer klienta, bez żadnego hasła. Po chwili otrzymamy sms z kodem, który należy wpisać we wskazanym na stronie miejscu. Niestety wykonanie tych czynności może być bardzo zgubne i prowadzić do utarty kwoty znacznie większej niż została wskazana w wiadomości.

– Raz jeszcze przestrzegamy przez sprawcami oszust – mówi podkom. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. – Ich metody są cały czas udoskonalane, dlatego bardzo ważne jest, żebyśmy nie robili niczego pochopnie i pod presją czasu. Zanim dokonamy płatności musimy zweryfikować czy opisana w wiadomości sytuacja faktycznie ma miejsce. Nigdy też nie wchodźmy w otrzymane linki, które przekierowują nas na fałszywe strony banku. Nie dajmy się zwieźć, gdyż są one łudząco podobne do tych, z których korzystamy na co dzień. Podczas logowania się musimy być bardzo ostrożni i czujni. Ważne jest także, żebyśmy o metodach stosowanych przez oszustów rozmawiali z najbliższymi. To pozwoli im ochronić nie tylko pieniądze, ale i dane osobowe.

oprac .r/ KPP Zakopane

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNawet 2 600 zł dla uczniów klas branżowych i techników
Następny artykułKogo brakuje na rynku pracy w Nowym Sączu? W tych branżach brakuje pracowników