A A+ A++
Kolejowa inwestycja w Szopienicach wkracza w kolejny etap realizacji. Z tego powodu konieczne jest zamknięcie ul. Lwowskiej. Zmiana organizacji ruchu spowoduje utrudnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej.

Trwa przebudowa wiaduktu nad ul. Lwowską w Szopienicach. To element większej inwestycji kolejowej PKP Polskich Linii Kolejowych, która obejmuje stację Katowice Szopienice Północne. Dobudowywany jest drugi tor, co ma zwiększyć przepustowość na towarowej linii kolejowej. Nowa konstrukcja będzie miała 15 m długości i 15 m szerokości. Pod wiaduktem piesi będą poruszać się chodnikami po obu stronach jezdni, zaplanowano też ścieżkę rowerową. W ramach prowadzonych prac przewidziano montaż stalowych przęseł, wykonanie nowych przyczółków oraz ułożenie torów. Prace są na półmetku. Pociągi kursują już po torze na nowym przęśle wiaduktu. Teraz wykonawca przystępuje do prac przy drugim torze.

W nadchodzący weekend rozpocznie się kolejny etap inwestycji. Demontowane będzie stare przęsło wiaduktu. Można to wykonać jedynie przy wstrzymanym ruchu samochodowym. Dlatego w dniach 14-16 stycznia przejazd pod obiektem zostanie zamknięty. Dla kierowców zostanie wytyczony objazd ulicami Bagienną i Obrońców Westerplatte. Utrudnienia odczują też pasażerowie komunikacji miejskiej. Od 14 stycznia (od północy) do 16 stycznia (do godz. 4.00) wprowadzone zostaną zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Dotyczy to linii autobusowych 70, 72, 74, 109, 695, 920 i Z-2. Więcej szczegółów TUTAJ. Od 16 stycznia ruch będzie prowadzony wahadłowo dla wszystkich pojazdów.

Przywrócenie stałej organizacji ruchu na ul. Lwowskiej jest planowane na 30 czerwca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie wykluczają otrucia. Tajemnicze zgony zaciekawiły nie tylko śledczych, ale i naukowców
Następny artykułW Bieszczadach posypało mokrym śniegiem. Uwaga – może być ślisko na szlakach