Jeśli wybieracie się w tym roku do naszych zachodnich sąsiadów, musicie się mocno pilnować. Od 28 kwietnia będzie można tam stracić prawo jazdy na miesiąc za przekroczenie dozwolonej prędkości o niższe wartości, niż do tej pory. W terenie zabudowanym to zaledwie +21 km/h.
Niemcy mocno zaostrzyli przepisy dotyczące zatrzymywania prawa jazdy za niedozwoloną prędkość. Od 28 kwietnia przekraczając ją o 21 km/h w zabudowanym i o 26 km/h poza zabudowanym, kierowca straci prawo jazdy na miesiąc. Dodatkowo otrzyma punkty karne i zostanie ukarany mandatem w wysokości odpowiednio 80 i 96 euro.
Dotyczy to również obcokrajowców poruszających się po terenie Niemiec, przy czym należy pamiętać, że miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów będzie dotyczył tylko terytorium tego kraju. I tak oznacza to jednak spore kłopoty – zatrzymane przez niemieckich funkcjonariuszy prawo jazdy jest opatrzone specjalną naklejką, informującą o miesięcznym zakazie jazdy i odsyłane do polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, która z kolei przesyła je dalej, do odpowiedniej jednostki samorządowej.
Proces ten może potrwać nawet 3 miesiące. W tym czasie teoretycznie mamy prawo jeździć po terytorium Polski, ale fizycznie nie mamy dokumentu i w razie kontroli możemy zapłacić 50 zł mandatu za jego brak.
Źródło: brd24.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS