A A+ A++

Tuż po uchwaleniu ustawy samorządy zaczęły sygnalizować, że wiele osób zgłasza kilka rodzin w jednym miejscu jako osobne gospodarstwa.

Politycy zauważyli problem i ministerstwo klimatu i środowiska opracowało uszczelnienie przepisów tak, by jedna rodzina nie mogła brać 3 dodatków węglowych na 3 rzekomo osobne gospodarstwa domowe. Docierały do nas takie sygnały, że niektórzy zgłaszają kilka rodzin w jednym miejscu jako osobne gospodarstwa. Te praktyki chcemy uściślić w  ustawie i ta poprawka będzie zgłoszona – powiedział rzecznik rządu.

Zasady przyznawania dodatku energetycznego będą takie same dla nowych rozwiązań, jak i dla działających już dopłat do kupna węgla. Zarówno w przypadku dodatku energetycznego jak i węglowego obowiązywać będzie zasada – jeden adres, jeden dodatek.

Dodał, że zostanie również wydłużony termin, jeśli chodzi o możliwość składania wniosków na węgiel z 30 dni do 60 dni. Jak tłumaczył, niektóre gminy nie dały rady przygotować specjalnych wniosków.

Będzie również możliwość wywiadu środowiskowego, jeśli chodzi o gminy, bo mamy informacje, że do małych domów meldują się liczni kuzyni  – powiedział Marek Suski, przewodniczący Sejmowej Komisji Energii i Skarbu Państwa.

Wątpliwości samorządowców

Część dokumentów budzi wątpliwości urzędników. To m.in. te, w których ludzie mieszkający pod jednym dachem informują, że tworzą odrębne gospodarstwa domowe.

Mamy przypadek małżeństwa, mieszkającego pod jednym adresem, w jednym budynku, które złożyło dwa wnioski – mówi w rozmowie z reporterką RMF FM urzędniczka z Raszyna. Twierdzą, że prowadzą dwa odrębne gospodarstwa domowe, pani sobie, pan sobie. Ale we wniosku zauważyłam, że pani podała numer konta męża do wypłaty dodatku. Zapytałam, że jeżeli państwo nie prowadzą wspólnego gospodarstwa, to czyje to jest konto…

Nie trzeba długo szukać, żeby trafić na osobę, która składa podobny wniosek. Jedna z mieszkanek oświadcza w rozmowie z naszą reporterką, że na dom, w którym mieszka, dostanie 9 tysięcy złotych.

Mieszkam z mężem, córka mieszka na dole i ma swoje gospodarstwo, mam dorosłego syna, on też ma swoje gospodarstwo, no i my z mężem to trzecie gospodarstwo – wymienia kobieta. Mamy jeden dom i jeden piec, ale to trzy różne gospodarstwa – dodaje.

Jeden dom, jeden piec i trzy wnioski o dodatek węglowy. Urzędnicy bezradni

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkonomiści: Grozi nam “turbodoładowanie” inflacji
Następny artykuł08-10 września: Mistrzostwa Polski Oldboy’ów w Koszykówce – Polanica-Zdrój, Szczytna, Duszniki-Zdrój