Rybiki mogą pojawić się w każdym domu. Ich obecność może niepokoić każdego, dlatego warto wiedzieć, jak ich się skutecznie pozbyć. Mamy na to prosty sposób.

Kiedy dostrzeżemy je w swoim domu, natychmiast chcemy się ich pozbyć. Nic dziwnego, w końcu wyglądem mogą budzić prawdziwą odrazę. Żywią się resztkami jedzenia, a nawet papierem, dlatego gdy zadomowią się w naszym mieszkaniu, często gołym okiem dostrzeżemy skutki ich obecności. Istnieje jednak trik, dzięki któremu w mig się z nimi rozprawisz.

Rybiki nie bez powodu często pojawiają się na strychach oraz łazienkach. Uwielbiają wilgotne, ciemne i najlepiej ciepłe miejsca. Wiele osób dowiaduje się o ich obecności w domu, dopiero gdy widzą zniszczone książki, gazety oraz inne papierowe przedmioty.

Stworzenia te wyróżnia podłużne ciało o łuskowatej, srebrno-białej powierzchni. To właśnie przez ich barwę niektórzy nazywają je srebrzykami. Rybiki posiadają także długie czułki i króciutkie odnóża.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Rozłóż w łazience. Wytępisz rybiki co do joty

Warto wiedzieć, że mimo iż rybiki mogą wyrządzić zniszczenia w naszym domu, dla ludzi nie stanowią żadnego zagrożenia. Nie przenoszą też chorób, o co często martwią się osoby, które miały z nimi jakąkolwiek styczność. Jednocześnie są wyjątkowo nieestetyczne, dlatego warto wiedzieć, jak się z nimi uporać.

Wszystko, czego potrzebujemy to rolka po papierze toaletowym, którą należy zwilżyć wodą, a następnie umieścić np. na dekielku od słoika. Kiedy pułapka jest już gotowa, wystarczy już tylko ustawić ją na całą w miejscu, gdzie zauważyliśmy obecność rybików.

W tym czasie stworzenia te powinny zostać zwabione do zwilżonej rolki, a my następnego dnia możemy bez przeszkód usunąć je z naszego domu. Prosto, tanio, a do tego humanitarnie.

Czytaj też: Wchodzą do domów. Ich obecność to wyraźny znak

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl