A A+ A++

Dymisja Jarosława Kaczyńskiego

Dwa tygodnie później wydawało się, że to już. Na konferencji prasowej – zwołanej w nietypowy sposób konferencji prasowej, przez co wszyscy spodziewali się ogłoszenia decyzji kluczowej dla przyszłości kraju, narodu i partii – Kaczyński mówił w sposób typowy dla siebie. Ale jeszcze tego samego dnia wieczorem znowu zaczęły krążyć nieoficjalne wiadomości o odejściu.

I znów przez tydzień było cicho. Aż pewnego ranka Jarosław Kaczyński – za pośrednictwem PAP – niejako odwołał się sam twierdząc, że jego dymisję przyjął prezydent. Co najwyraźniej prawdą nie jest, a co okazało się dzięki opieszałości prezydenckich urzędników – typowej wobec redakcji, które nie mają w swoich założeniach, że będą sprzyjać władzy. Szczegóły tego spektaklu, z upokarzaniem głowy państwa w tle, krok po kroku prezentuje nasza infografika:

Czytaj też: Jarosław Kaczyński odszedł w swoim stylu. W rządzie zostawił swojego awatara

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonsternacja w Niemczech. Dlaczego rząd chce uratować auta spalinowe?
Następny artykułTragiczne trzęsienie ziemi w Afganistanie. Liczba ofiar przekroczyła 1000