W czwartek oddajemy w Wasze ręce 1125 wydanie „Przeglądu Powiatowego”. Najciekawsze artykuły zamieszczamy w wydaniu papierowym, są też dostępne w subskrypcji na naszym portalu.
Krzysztof Przekop by Koty2
REKLAMA
Zima coraz śmielej robi puk, puk. Do piątku spodziewajmy się śniegu i śniegu z deszczem, na drogach i chodnikach będzie ślisko. Uważajmy na siebie.
Gdy patrzę na nas wszystkich po 10 miesiącach pandemii, widzę, że tracimy radość. Nie nazwałbym tego depresją, ale jesteśmy blisko. Póki jako społeczeństwo mamy tylko doła psychicznego, pół biedy, gdy diagnoza wskaże depresję, będzie źle. Mam wrażenie, że rzadziej się do siebie uśmiechamy. Ktoś powie, że przez maseczki nie widać. Widać, widać, po oczach. Gdy się uśmiechamy, nasze oczy śmieją się jako pierwsze.
Pojawił się taki pomysł w redakcji, by Augustów zaczął się uśmiechać, byśmy chociaż leciutko uśmiechali się do siebie na ulicy, w sklepach, w przychodniach, nawet przez telefon. Przy okazji z uśmiechem kłaniajmy się również obcym ludziom, których spotykamy na naszej drodze. Wiem, że dzięki temu wszystkim nam będzie łatwiej przetrwać ciężkie czasy.
Życzmy naszym radnym, burmistrzowi i staroście, by widzieli na twarzach mieszkańców coraz więcej uśmiechów, by oni sami odwdzięczali się szczerymi uśmiechami. Niech Augustów stanie się uśmiechnięty.
#uśmiechniętyAugustów.
Miniony rok był przedziwny. Niektórzy żegnali go słowami nieprzystojnymi, a nawet obelżywymi. Czy to wina roku, czy to wina dwóch dwudziestek? Wiara w horoskopy, numerologię, układy planet i gwiazd uznawana jest za przesąd i grzech, ale trzeba obiektywnie przyznać, że rok 2020 nie dał się lubić i wielu uważa, że przyniósł ze sobą wiele nieszczęść. Żegnamy go z ulgą i zapewne chcemy, by jak najszybciej poszedł w zapomnienie. Zapewne o wiele prościej będzie zapomnieć ten zły rok, gdy rok 2021 będzie znacznie lepszy. By mieć porównanie, przypominamy tradycyjnie najważniejsze samorządowe wydarzenia ubiegłego roku. Artykuł okładkowy nosi tytuł “Tym żyliśmy w 2020 roku“.
Szef Naszego Miasta nie należy do ludzi, którzy często się śmieją, przynajmniej publicznie. Raczej wyśmiewa interlokutorów. Taki ma widocznie styl bycia. Mi się to nie podoba, ale jego zwolennicy są zachwyceni. Na grudniowej sesji próbował wyśmiewać moją osobę, przy okazji ujawnił, że w jakiś sposób mnie inwigiluje. Trochę straszno się robi, bo nasza dziennikarka była ofiarą nacisków, teraz naczelny jest szpiegowany. Pozostaje lekko się uśmiechnąć i przeczytać tekst „Fantasmagorie Dobkowskiego”.
Przewaga rządzących w radzie miejskiej wynosi dokładnie jeden głos. To niewiele, ale pozwala na wygrywanie głosowań. I trzeba przyznać, że maszynka do głosowania Naszego Miasta i banitów z PiS działa do tej pory bez zarzutu. Pomagają zdalne obrady, gdyż można głosować z pracy, z samochodu, z dowolnego miejsca na Ziemi. Jednak jakakolwiek zmiana w składzie rady może zachwiać kruchą większością. Taką możliwość opisujemy w artykule „Zapachniało przesileniem”. Sporo ludzi w Augustowie z pewnością radośnie śmiałoby się z takiego rozwiązania.
Rafał Harasim nie wytrzymał poziomu fałszu i manipulacji, działań niezgodnych z prawem i odszedł z miejskiej komisji rewizyjnej. Zastąpiła go radna Aleksandra Sigillewska. Według mojej oceny jest to jedna z najwybitniejszych osobowości w tej radzie. Życzę jej wytrwałości, siły charakteru, dociekliwości i pracowitości na nowej funkcji. O zmianach w komisji piszemy w artykule „Sigillewska zastąpiła Harasima”. Tu niestety nie ma nic do śmiechu.
W pierwszym tegorocznym numerze piszemy o sporcie, o kłopotach maturzystów, o praktycznie niedziałającej strefie gospodarczej, mamy też świetny wywiad z Leszkiem Cieślikiem.
W mediach finansowanych przez burmistrza tego nie przeczytacie, a jest co poczytać.
Do siego roku i uśmiechów.
Krzysztof Przekop
Redaktor naczelny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS