Mieszkańcy Kleci i Bukowej od lat wyczuleni są na nietypowe odgłosy z drogi. Kiedy więc w niedzielę ok. godz. 12:30 pan Piotr usłyszał hamowanie i uderzenie, od razu pomyślał, że musiało dojść do jakiegoś wypadku. Na miejsce zdarzenia jechała policja oraz samochody PSP Dębica i OSP Brzostek.
Tym razem jednak na szczęście się pomylił. Jak informuje Anna Klee z biura rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w samochodzie ciężarowym marki mercedes, który poruszał się drogą krajową nr 73 w Kleciach pękła opona.
– W wyniku tego kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Nic mu się nie stało – relacjonuje Anna Klee.
Ale takie zdarzenia są bardzo niebezpieczne. Wystarczy przypomnieć to, do którego doszło w marcu ubiegłego roku na drodze krajowej nr 46 w Laskach. W ciężarówce, która pokonywała zakręt, nagle pękła opona po lewej stronie pojazdu. Kierowca stracił nad nim panowanie i doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym. Kia i ciężarówka wpadają do rowu. Na szczęście wszyscy wyszli z tego wydarzenia bez szwanku, choć zakleszczoną w kii młodą kobietę uwolnili dopiero strażacy.
Na trasie S-12 w Piaskach w kwietniu 2018 r. opona w jadącym prawym pasem TIR-ze wystrzeliła akurat wtedy, kiedy na lewym na jej wysokości znajdował się ford. Ciężarówka zepchnęła samochód osobowy na barierki, ranny kierowca forda trafił do szpitala.
W lutym 2017 roku wydarzył się najtragiczniejszy wypadek. Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne, po tym jak w ciągniku siodłowym poruszającym się drogą krajową nr 8 w Dybkach pękła opona. W wyniku tego doszło do zderzenia z dwoma samochodami osobowymi.
Czytaj też:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS