USDC, czyli USD Coin, to stabilna moneta cyfrowa, która jest połączona z dolarem amerykańskim w stosunku 1:1. Tylko że dziś straciła tę wartość – kosztuje 0,91 dol. To fatalna wiadomość.
USDC miał bardzo dobry PR – często był określany najbardziej wiarygodnym stablecoinem. Z kolei USDT był postrzegany jako ten “szemrany projekt”, który wcześniej czy później upadnie. Dziś jesteśmy świadkiem sytuacji, kiedy USDC traci swoje powiązanie z dolarem, co miało być wręcz niemożliwe.
USD Coin (USDC) został opracowany przez firmę Circle, która jest fintechem zajmującym się obsługą płatności i wymiany walut cyfrowych. Circle powstała w 2013 roku, a jej założycielami są Jeremy Allaire i Sean Neville. Firma jest wspierana finansowo przez inwestorów z całego świata, w tym takich gigantów jak Goldman Sachs, Baidu, Accel, czy IDG Capital.
Zobacz również:
USDC został stworzony przez Circle we współpracy z Coinbase, jedną z największych na świecie gieł kryptowalutowych. Dodajmy, że Coinbase jest też spółką akcyjną.
Współpraca Circle i Coinbase umożliwiła wprowadzenie USDC na platformę Coinbase, a także na wiele innych giełd kryptowalutowych na całym świecie.
Obecnie USDC jest wspierany przez konsorcjum firm, które działa pod nazwą Centre Consortium. W skład konsorcjum wchodzą m.in. Circle i Coinbase, ale także inne firmy z branży kryptowalut. Centre Consortium odpowiada za zarządzanie i rozwój USDC oraz za utrzymanie odpowiedniej równowagi między emisją USDC a posiadaniem odpowiedniej ilości dolarów amerykańskich na rachunku bankowym.
Praktyka pokazuje, że USDC nie był gotowy na kryzys
Każde wyemitowane USDC musi mieć odpowiednią równowartość w dolarach amerykańskich na rachunku bankowym. Tak przynajmniej zapewniali twórcy projektu.
USDC miało trzymać stabilną wartość i nie podlegać drastycznym zmianom cen jak inne kryptowaluty, takie jak Bitcoin czy Ethereum. Stablecoin miał być wykorzystany do przechowywania wartości lub do dokonywania transakcji w internecie, na rynkach finansowych i w innych miejscach, gdzie akceptowane są kryptowaluty.
Watcher.Guru, popularny serwis informacyjny, zauważył, że Circle trzymał nieokreśloną ilość swojej cyfrowej waluty na rachunkach w banku Silicon Valley Bank, który ma problemy finansowe.
Sytuacja ta wywołuje obawy o ryzyko systemowe, porównywane do upadku banku Lehman Brothers w 2008 r., który wywołał globalny kryzys finansowy.
Na zrzucie wycena stablecoina USDC. Miał trzymać cenę – nie udało się
Circle i wiele innych firm kryptowalutowych trzymało swoje rezerwy na rachunkach w różnych bankach, w tym również w bankach kryptowalutowych, tradycyjnych i specjalistycznych. Należały do nich również upadły Silvergate Bank oraz Silicon Valley Bank.
Wielu uczestników rynku zastanawia się, co zrobić z ich stabilnymi kryptowalutami w sytuacji, gdy istnieje ryzyko systemowe dla całego sektora kryptowalut, które mogłyby wywołać problemy dla Circle. Niektóre propozycje to wypłacenie stabilnych kryptowalut na dolary amerykańskie i trzymanie ich w banku, albo zamiana na Ethereum i Bitcoin, przyjmując tym samym ryzyko rynkowe. Kolejna opcja to zamiana na USDT, choć oczywiście nigdy nie wiadomo czy ten projekt również nie będzie miał niedługo problemów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS