- Funkcjonariusze sił federalnych odpowiedzialni za ochronę Kongresu pozwolili zwolennikom Trumpa na szturm na Kapitol, przez co parlamentarzyści musieli uciekać
- Przedstawiciele straży Kapitolu anonimowo przyznają, że było ich zbyt mało, by odeprzeć tłum, narzekają także na brak koordynacji działań
- Dymisji Stevena Sunda kilka godzin temu domagała się szefowa Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi
- W starciach rannych zostało blisko 50 funkcjonariuszy
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Podczas środowych zamieszek na Kapitolu funkcjonariusze sił federalnych odpowiedzialni za ochronę Kongresu pozwolili zwolennikom urzędującego szefa państwa na szturm na Kapitol, przez co parlamentarzyści musieli uciekać.
Sund oświadczył w czwartek, że policja przygotowana była na pokojową demonstrację zwolenni … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS