Bijąca rekordy produkcja w USA pomaga zrównoważyć, odbierane w USA jako agresywne, cięcia dostaw mające na celu utrzymanie wysokich cen przez OPEC+, głównie Arabię Saudyjską i Rosję. Inni producenci ropy spoza OPEC, w tym Kanada i Brazylia, również pompują więcej ropy niż kiedykolwiek wcześniej. (Brazylia ma dołączyć do OPEC+ w przyszłym roku.)
Czytaj więcej
Cicha wojna w USA
CNN podkreśla, że „siła produkcji amerykańskiej zaskoczyła ekspertów”. Analitycy Goldman Sachs obniżyli w niedzielę prognozę cen ropy naftowej na przyszły rok. Bank stwierdził, że „głównym powodem” obniżonej prognozy jest obfitość podaży z USA. Światowy popyt na ropę naftową w 2024 roku osiągnie rekordowy poziom, ale według prognoz S&P „łatwo go zaspokoić” poprzez wzrost podaży.
Wszystko to pomogło utrzymać ceny ropy naftowej pod kontrolą. Po 100 dolarach za baryłkę na początku tego roku, ropa potaniała obecnie (w zależności od gatunku) do 70–75 dolarów.
W samych USA trwa cicha wojna między administrację Joe Bidena a firmami naftowymi. Biały Dom stara się uzmysłowić Amerykanom konieczność odejścia od kopalin i inwestowania w zieloną energię. Lobby naftowe wspierane przez republikanów straszy, że nez ropy ludzkość sobie nie poradzi.
– Niestety, ta administracja w dalszym ciągu realizuje politykę mającą na celu ograniczenie dostępu do nowej produkcji – zwłaszcza … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS