Porozumienie podpisano w stolicy Kataru Dausze, bo to tam od niemal dwóch lat toczyły się rozmowy pokojowe między Amerykanami a talibami. Podpisy złożyli amerykański specjalny wysłannik Zalmay Khalilzad oraz przywódca afgańskich talibów mułła Baradar.
W ciągu pierwszych 135 dni od dzisiejszej ceremonii Amerykanie mają zmniejszyć liczbę żołnierzy na miejscu do 8600 osób.
Afgańscy talibowie zobowiązali się z kolei do zawieszenia broni wobec zagranicznych wojsk oraz do nieudzielania schronienia organizacjom terrorystycznym takim jak Al-Kaida.
Porozumienie z talibami zakończy 19-letnią wojnę domową w Afganistanie?
Porozumienie ma być pierwszym krokiem do zakończenia trwającej od niemal 19 lat wojny domowej w Afganistanie. Pozwoli ono na rozpoczęcie negocjacji między rebeliantami a rządem w Kabulu o podziale władzy. Przypuszcza się, że rozmowy będą bardzo trudne i mogą potrwać wiele miesięcy. Stąd część ekspertów uważa, że całkowite wycofanie się zagranicznych wojsk z Afganistanu potrwa znacznie dłużej niż 14 miesięcy.
Pod koniec 2001 roku Stany Zjednoczone, w odpowiedzi na zamachy z 11 września, zaatakowali Afganistan i obalili rządzących w tym kraju radykalnych talibów. Wkrótce jednak partyzanci rozpoczęli ataki zarówno na żołnierzy USA i NATO jak i na nowe, miejscowe siły bezpieczeństwa.
Wojna kosztowała życie setek tysięcy osób, w tym cywilów i międzynarodowych żołnierzy, w tym także Polaków. Mimo wieloletnich wysiłków wspólnoty międzynarodowej, sytuacja bezpieczeństwa w Afganistanie nie poprawiła się znacząco, nie udało się też odbudować zniszczonej konfliktami afgańskiej gospodarki i zmniejszyć poziomu biedy wśród mieszkańców kraju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS